AMP 2018: kwalifikacje gigantowe dla Pawła Jaksiny i Macieja Bieńkowskiego

W pierwszej odsłonie Akademickich Mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim panowie zmierzyli się z krótkim gigantem. 80 najszybszych zawodników wywalczyło kwalifikację do popołudniowego finału. W strefie wschodniej najszybszy okazał się jeden z najlepszych alpejczyków całego sezonu Paweł Jaksina (AGH Kraków), a na zachodzie bezkonkurencyjny był Maciej Bieńkowski (UE Wrocław).

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z KWALIFIKACJI GIGANTA MĘŻCZYZN AMP 2018 W ZAKOPANEM

Na drugim miejscu na wschodzie uplasował się Antoni Szczepanik (SGH Warszawa) ze stratą 0,01 sek. do lidera, a trzeci był Mateusz Habrat (ALK Warszawa), wolniejszy o 0,30 sek. Z kolei na zachodzie oprócz Bieńkowskiego doskonale jeździli jeszcze Jakub Tabaszewski (AWF Katowice) i Łukasz Jarmuszczak (UMe Wrocław) – odpowiednio 0,03 i 0,22 sek. straty.

Większość faworytów bez problemu przebrnęła przez poranne zmagania. Zła passa nie opuszcza za to Przemysława Gałuszki (AWF Katowice). Jeden z pretendentów do walki o medale rok temu nie ukończył przejazdu kwalifikacyjnego, a tym razem ominął bramkę tuż przed metą. To niestety koniec marzeń o finale dla tego zdolnego zawodnika. Rywalizacja została wstrzymana na kilkanaście minut, bowiem pomocy medycznej potrzebował Bartosz Bieńkowski (UWr Wrocław). Z uszkodzoną ręką został przewieziony do szpitala.

Po kilkunastu dniach siarczystych mrozów do Zakopanego napłynęło cieplejsze powietrze. Mimo tego warunki są znakomite. Temperatura utrzymuje się w okolicach zera stopni Celsjusza, świeci słońce, a twarda trasa pozwala na uzyskanie dobrych rezultatów nawet zawodnikom startującym z odległymi numerami.

Kwalifikacje w gigancie to pierwszy sprawdzian podczas Akademickich Mistrzostw Polski. Zawodnicy podzieleni są geograficznie na strefy wschodnią i zachodnią. Dla faworytów to tylko formalność, chociaż zdarzają się przypadki zakończenia udziału przez najlepszych już na tym etapie. Większość spośród 221 mężczyzn zgłoszonych do startu może się już szykować do jutrzejszego slalomu, bowiem prawo startu w finale ma tylko najlepszych osiemdziesięciu. Początek decydującego starcia dziś o 13:30. Akademickiego mistrza Polski poznamy około 15.30.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #2 Zakopane

Dość niespodziewanie wracamy na Harendę, a tam dzieją się rzeczy ciekawe. Zawodnicy mają problem z wyhamowaniem na śliskiej jak piskorz mecie, a niektórzy lądują nawet na parkingu. Tytus Olszewski cieszy się

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 5. – słabe przygotowanie fizyczne zawodników

Polscy narciarze często nie są odpowiednio przygotowani fizycznie do rywalizacji na krajowym, a następnie międzynarodowym poziomie i ta uwaga dotyczy głównie młodzieży oraz części juniorów. Testy sprawnościowe wykazują, że część zawodników nie spełnia oczekiwanych standardów,

azs winter cup

AZS WC: Slalomowa pułapka

Maja Woźniczka (UW Warszawa) i Maja Chyla (UJ Kraków) zwyciężyły w drugich eliminacjach AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. W kategorii mężczyzn dwukrotnie triumfował Juliusz Mitan (AGH Kraków). Pierwszy start w 2025

kiedyś to było

Kiedyś to było…

W pewnym momencie swojego żywota słowa z tytułu tego tekstu doprowadzały mnie do absolutnej niemocy. Co rusz przeradzała się ona w klasyczną, czyli upadlającą człowieka, frustrację. Miałem bardzo mało argumentów,

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.