Nareszcie! W czwartek 22 grudnia rozpoczyna się Akademicki Puchar Polski. Po dwóch latach przerwy, inauguracyjne zawody AZS Winter Cup odbędą się przed świętami Bożego Narodzenia. Temperatury w grudniu 2014 i 2015 roku nie sprzyjały sportom zimowym – polskie stoki zamiast śniegu pokrywało błoto, wobec czego organizatorzy zmuszeni byli przekładać otwarcie akademickiego sezonu na połowę stycznia. Tym razem prognozy są pomyślne, a właściciele zakopiańskiej Harendy dali zielone światło czwartkowym zawodom.

Kto jeszcze pamięta początek sezonu 2013/2014? 20 grudnia 2013 roku w gigancie zwyciężyli Katarzyna Leszczyńska (ASP Warszawa) i Wojciech Szczepanik (ALK Warszawa), a w slalomie najlepsi byli Anna Berezik (AWF Katowice) i Kasper Leonowicz (Uniwersytet Warszawski). Z wymienionego grona na powtórkę sukcesu może liczyć jedynie Anna Berezik, która już zapowiedziała swój udział w cyklu. Pewnie wiele osób zastanawia się, czy na stokach zobaczymy jeszcze Karolinę Klimek (ALK Warszawa). Zakopianka po zdobyciu medalu w Akademickich Mistrzostwach Polski rozważała pożegnanie ze studenckim ściganiem. Jednak miłość do AZS Winter Cup okazała się chyba zbyt silna, bo „Kala” postanowiła spróbować pogodzić obowiązki trenera klubowego oraz gaździny z zawodniczką i sprawdzić się między bramkami. Czy pojawi się jakaś młoda alpejka, która będzie w stanie nawiązać walkę z doświadczonymi koleżankami? Być może na to pytanie odpowiedź dostaniemy już w czwartek.

A co u panów? Na starcie zabraknie Dominika Białobrzyckiego (AWF Katowice) – tryumfatora zeszłorocznej klasyfikacji generalnej w slalomie. Zawodnik postanowił skupić się w grudniu na zawodach rozgrywanych pod egidą FIS, ale zamierza włączyć się do rywalizacji akademickiej od kolejnych eliminacji. Wiele wskazuje na to, że młodszy z braci Białobrzyckich znowu powalczy o Kryształową Kulę, ponieważ w ostatni weekend dwukrotnie wygrał zawody FIS w Karlovie pod Pradedem (31 i 34 FIS-punkty). Kolejnym wielkim nieobecnym będzie Mateusz Habrat (ALK Warszawa). Ubiegłoroczny zdobywca nagrody głównej (Audi A1) wyjątkowo szybko zakończył sezon, o czym poinformował na Facebooku.

„Matson” jest tuż po zrobieniu rezonansu magnetycznego, więc lada dzień dowiemy się jak poważnie uszkodzona jest noga i ile zajmie przerwa. Reprezentant Polski w skicrossie doznał kontuzji podczas lądowania po skoku:

W pierwszym przejeździe poczułem silny ból w zewnętrznej części kolana. Stanąłem jednak na starcie kolejny raz. Po drugim lądowaniu miałem wrażenie, że coś się odkleiło, coś puściło i kolano bezwładnie wygięło mi się do środka. Może to już znak, żeby powiedzieć dość? Na pewno mój synek ucieszy się z obecności taty w domu tej zimy.

Mateusz zapowiedział, że pojawi się w czwartek na mecie i obejrzy zmagania kolegów i koleżanek.

W przerzedzonej stawce szansy na zwycięstwo szukać będą na pewno zawodnicy MitanSki, czyli Paweł Jaksina i Szymon Mitan (obaj AGH Kraków), którzy rok temu szturmem wdarli się do czołówki. Gotowość do walki o medale zgłosił też Antoni Szczepanik (SGH Warszawa).

22 grudnia w Zakopanem ma być ładna, słoneczna pogoda, niestety meteorolodzy nie spodziewają się mrozu (również w noc poprzedzającą zawody).

Obecnie na liście startowej figuruje 76 nazwisk. Zgłaszać się można do wtorku 20.12.2016 r. do godziny 17.00 przez formularz umieszczony na stronie www.wintercup.pl. Jeśli ktoś ma ochotę oderwać się na jeden dzień od sprzątania, patroszenia karpia i ubierania choinki, to przedświąteczny start w AZS Winter Cup jest najlepszym rozwiązaniem.

Akademicki Związek Sportowy obchodzi w tym roku 100-lecie istnienia. W związku z pięknym jubileuszem przewidziane są dodatkowe atrakcje, o których dowiadywać się będziemy stopniowo. Rafał Jachimiak z AZS Warszawa zdradził pierwsze szczegóły:

W trakcie Akademickich Mistrzostw Polski chcemy zorganizować dodatkowe zawody w stylu retro – na starych nartach i w adekwatnych strojach.

Magazyn NTN Snow & More, podobnie jak w poprzednich latach, objął patronatem medialnym Akademicki Puchar Polski oraz Akademickie Mistrzostwa Polski, więc możecie spodziewać się regularnych relacji ze studenckich imprez aż do początku marca.