AMP: Agnieszka Gąsienica Gładczan i Anna Wróbel najlepsze w kwalifikacjach giganta

W strugach ulewnego deszczu rozegrano przejazdy kwalifikacyjne kobiet w ramach Akademickich Mistrzostw Polski w Narciarstwie Alpejskim. Panie walczyły o miejsce w finale w tym samym systemie, co panowie. Awans uzyskało 60 najszybszych kobiet. Z początkowymi numerami o 13:30 na trasę ruszą Agnieszka Gąsienica Gładczan (AWF Katowice) ze strefy zachodniej oraz Anna Wróbel (UJ Kraków) ze wschodu.

Dziewczęta zmagały się ze znacznie gorszymi warunkami, niż ich koledzy kilka godzin wcześniej. Trasa nasiąkała z każdą minutą, więc numer startowy miał ogromne znaczenie. Opłacało się pracować przez cały sezon i zbierać punkty Akademickiego Pucharu Polski AZS Winter Cup, by dziś jechać z przodu. Oprócz wspomnianych zwyciężczyń, doskonale spisały się Katarzyna Ostrowska (Politechnika Warszawska) – 2. miejsce na wschodzie (+0,29 s) oraz Aleksandra Malinowska (UJ Kraków) – 3. miejsce w tej strefie (+0,44 s). Na zachodzie na drugą pozycję wjechała najlepsza gigancistka sezonu – Anna Berezik (AWF Katowice) (+0,17 s), a trzecia była Wiktoria Gibiec (UMe Wrocław) (+0,51 s). Alpejka z wrocławskiej uczelni wyraźnie złapała formę, bowiem wczoraj zdobyła srebrny medal w ostatnich zawodach AZS Winter Cup. Wszystkie główne pretendentki do tytułu wystąpią po południu.

O 13:00 oglądanie trasy finałowego giganta, który ma być bardziej wymagający niż kwalifikacyjny. Niestety ziemia wychodząca spod śniegu w górnej części stoku uniemożliwi rozegranie zawodów na całej jego długości. Punktualnie o 13:30 rozpoczęcie walki o pierwsze komplety medali AMP 2016. Deszcz nie daje za wygraną…

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

azs winter cup

AZS WC: „Topór” z wymarzonym medalem

Magdalena Bańdo (UŚ Katowice) i Juliusz Mitan (AGH Kraków) zdominowali rywalizację w ostatnich eliminacjach Akademickiego Pucharu Polski, wygrywając w obu konkurencjach. Wydarzeniem dnia był pierwszy, upragniony medal wywalczony

crazy canucks

Crazy Canucks łamią system narciarstwa alpejskiego

Jest styczeń. Dookoła rozpościera się przepiękna panorama szwajcarskich Alp. Co kilkadziesiąt minut kolej torowa Jungfraubahn przejeżdża przez Wengen, nad którym unosi się najdłuższa trasa zjazdowa alpejskiego Pucharu Świata. To miejsce

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 10. – reprezentowanie Polski na imprezach głównych

Ostatnią kwestią na mojej liście są powołania na imprezy główne, które wywołują zainteresowanie przed mistrzostwami świata juniorów i seniorów czy igrzyskami olimpijskimi. Dla wielu, jak nie wszystkich zawodników, zakwalifikowanie się na takie zawody i możliwość

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #4 Jurgów

Na starcie jakieś stwory z „Ulicy Sezamkowej”, w drugim przejeździe „Puszek” i Kuba Okniński – co się dzieje!? Debiutujący w AZS Winter Cup Bartek Sanetra opowiada, że wszystko się może zdarzyć (wielkie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.