Po Memoriale Malinowskiego
W sobotę 26 kwietnia już po raz siedemnasty, tradycyjnie w rejonie Hali Gąsienicowej rozegrano Memoriał Piotra Malinowskiego w ski-alpinizmie. Tegoroczna edycja poświęcona była pamięci Jana Tybora „Timura” – ratownika
W sobotę 26 kwietnia już po raz siedemnasty, tradycyjnie w rejonie Hali Gąsienicowej rozegrano Memoriał Piotra Malinowskiego w ski-alpinizmie. Tegoroczna edycja poświęcona była pamięci Jana Tybora „Timura” – ratownika
Jeszcze tylko dziś do północy można zapisać się na najbardziej znane zawody skialpinistyczne w Polsce – Memoriał Piotra Malinowskiego. Wyścig zostanie połączony z zakończeniem sezonu. Odbędzie się już w najbliższą sobotę
Wszystkich sympatyków narciarstwa wysokogórskiego, tych obecnych i tych przyszłych, zapraszamy na Halę Gąsienicową, by pod okiem fachowców zdobyć nową wiedzę i umiejętności, a przede wszystkim bezpiecznie i miło spędzić czas. Warsztaty Skiturowe
Największe, najbardziej znane Polskie zawody w narciarstwie wysokogórskim odbędą się w tym roku z końcem kwietnia, tradycyjnie w rejonie Hali Gąsienicowej. Tam też zostaną rozegrane mistrzostwa Polski oraz rozstrzygnie się
Na mistrzostwach świata w skialpinizmie rozgrywanych we francuskim Pelvoux w dolinie Vallouise, 23-letnia zakopianka zdobyła dziś złoty medal w kategorii espoir (tzw. „nadzieje”, seniorki do lat 23). W kategorii open kwalifikacje, półfinał
Jest rok 1975. Organizacja Narodów Zjednoczonych właśnie ogłosiła, że będzie to Międzynarodowy Rok Kobiet. W Polsce Wanda Rutkiewicz, znakomita i ambitna alpinistka kompletuje ekipę na pierwszą czysto kobiecą wyprawę w góry
Memoriał Malinowskiego to już zawody (i impreza ;) kultowe – zakończenie sezonu, mistrzostwa kraju ratowników, a w tym roku także mistrzostwa Polski i finał Pucharu Polski PZA. Jako organizatorzy byliśmy
Wczoraj z Przemkiem Pawlikowskim (KW Zakopane) zrobiliśmy wiosenną turę, choć pogoda nie była łaskawa jakoś bardzo. Z Morskiego Oka weszliśmy na Szpiglasową Przełęcz (ja w rakach, nie umiem podchodzić na fokach jak jest
W weekend w Zakopanem mieliśmy piękną wiosnę, więc w niedzielę wstaliśmy o 4 rano, żeby o 5.30 ruszyć na fokach z Chochołowskiej do Doliny Starorobciańskiej. O świcie wszystko było zmarznięte na kość, gdy wchodziłam na Siwą Przełęcz musiałam iść
Przez ostatnie dwie doby w Tatrach spadło może nawet 60 cm śniegu. I w związku z tym zrobiło się absolutnie fantastycznie! Wprawdzie powyżej granicy lasu znacznie wzrosło zagrożenie lawinowe, ale między drzewami