Co roku w tym momencie sezonu pojawia się zapowiedź finału Akademickiego Pucharu Polski. Tym razem z przyjemnością anonsuję dwa wydarzenia – oprócz decydujących rozstrzygnięć w walce o Kryształowe Kule w piątek
Ostatnie tegoroczne eliminacje AZS Winter Cup w Szczawnicy były jednocześnie akademickimi mistrzostwami Warszawy i Mazowsza. A jeśli ściga się stolica, to wiadomo, że nieco więcej miejsca poświęcone będzie studentom ze stołecznych
Ostatnie eliminacje AZS Winter Cup w Szczawnicy były jednocześnie okazją do wyłonienia najlepszych alpejczyków ze stołecznych uczelni. Podwójne tytuły mistrzowskie wywalczyli Helena Kubasiewicz (ALK Warszawa) i Kamil Krawczyk (SGH
Czwarty przystanek na trasie tegorocznego AZS Winter Cup to Zawoja. A tam na zawodników czekał najdłuższy gigant w sezonie. Z reportażu dowiecie się jak trudno jest utrzymywać dobrą jazdę przez tyle czasu,
Tak jak kibice konkurencji szybkościowych czekają na zjazdy w Wengen i Kitzbühel, tak studenci startujący w Akademickim Pucharze Polski odliczają dni do eliminacji w Zawoi. To właśnie tu rozgrywany jest jedyny gigant, który swoją długością porównywalny
Michał Okniański dzwoni do Marcina Orłowskiego, którego nazywa ojcem sukcesu naszej najlepszej alpejki. Maryna wczoraj zaliczyła kolejny świetny występ – po raz drugi awansowała do czołowej dwudziestki Pucharu Świata.
Co za tempo! Zawody jedne po drugich, dopiero na osi czasu znajdowały się kadry z mistrzostw Polski w slalomie równoległym, a za chwilę wjechały te z AZS Winter Cup. Zawodnicy też się rozkręcają – jak
To było coś fantastycznego! Powrót po latach na Palenicę okazał się świetnym posunięciem. Rangę trzecich eliminacji Akademickiego Pucharu Polski podniosła obecność kilku zawodników, którzy na co dzień nie startują w tym cyklu. Z racji
Slalom równoległy to konkurencja dość młoda. 24 stycznia 2019 roku po raz pierwszy w historii rozegrane zostały mistrzostwa Polski w tej widowiskowej odmianie narciarstwa alpejskiego. Podczas takiego wydarzenia nie mogło zabraknąć
Michał Okniański rozmawia z Maciejem Bydlińskim – jedynym Polakiem, który w ostatnich latach miał odwagę zmierzyć się z legendarnym zjazdem w Kitz.