W dobie nowoczesnych technologii pojawił się produkt, który może znacznie przyspieszyć proces nauki jazdy na nartach.
CARV to innowacyjne rozwiązanie, które zyskuje na popularności i może być ciekawym wyborem zarówno dla początkujących,
jak i bardziej zaawansowanych narciarzy.
Wiosną miałam okazję przetestować wkładki CARV. Jak przy każdym smart urządzeniu, przed pierwszym użyciem należy zainstalować aplikację, zalogować się do systemu, wykupić subskrypcję i sparować swoje urządzenie. CARV to innowacyjny produkt, który analizuje technikę jazdy narciarza w czasie rzeczywistym. System ten składa się z „inteligentnych” wkładek do butów narciarskich, które umieszcza się pomiędzy skorupą a butem wewnętrznym, oraz akumulatorów przypinanych do rzepów w butach. Urządzenie wykorzystuje zaawansowaną technologię czujników do zbierania danych na temat siły nacisku, kątów oraz sił generowanych podczas jazdy na nartach. Warto dodać, że w zestawie jest także ładowarka do akumulatorów, natomiast aplikacja dostępna jest wyłącznie w języku angielskim. Pamiętajmy, że przed każdym wyjściem na stok należy upewnić się, że urządzenie jest sparowane z aplikacją.
Jak przebiegały testy?
Testowałam to urządzenie na dwa sposoby. Na początku w sposób bierny, czyli wykorzystałam je tylko do zbierania danych podczas jazdy i dalszej ich analizy podczas przerwy lub po nartach. Następnie testowałam CARV czynnie – wykorzystując funkcje wirtualnego trenera, monitory jazdy oraz dostępne treningi. Do czynnych testów potrzebne są słuchawki, aby w czasie rzeczywistym słuchać, co wirtualny trener ma nam do powiedzenia.
Jakie możliwości daje CARV?
Wkładki CARV dostarczają szczegółowe dane dotyczące czterech kluczowych parametrów: balansu, kątów zakrawędziowania, rotacji i nacisku. Każdy z tych parametrów ma istotne znaczenie dla techniki jazdy na nartach.
- Balans (Balance) – odnosi się do pozycji przód/tył i położenia bocznego, czyli ruchów w płaszczyźnie czołowej i strzałkowej.
- Krawędziowanie (Edging) – mierzy kąt, pod jakim narty ustawione są względem podłoża podczas skrętu, czyli czy są prowadzone śladem ciętym czy ślizgowym. Podawana jest także informacja, czy obie narty są tak samo mocno zakrawędziowane oraz jak wartość kąta zakrawędziowania zmienia się podczas łuku (fot. 1).
- Rotacja (Rotary) – odnosi się do sposobu, w jaki narciarz steruje nartami. Mierzone jest ustawienie nart względem siebie oraz kształt łuku podczas skrętu.
- Nacisk (Pressure) – podaje wartość siły nacisku, jaką narciarz wywiera na różne części wkładki podczas jazdy. Parametr ten dostarcza użytkownikowi informacji o procentowym rozkładzie nacisku pomiędzy wewnętrzną i zewnętrzną nartą, o płynności rozkładu nacisku w trakcie trwania łuku oraz o sile odczuwanej przez narciarza podczas przyspieszania w skręcie.
- W aplikacji znajdziemy szczegółowy opis, jakie wskaźniki tworzą powyższe parametry oraz wskazówki, co zrobić, aby poprawić swoje wyniki.
W jaki sposób wykorzystać otrzymane informacje?
Analiza zebranych parametrów pozwala na bardziej świadome podejście do narciarstwa. Wykorzystując zebrane dane, możemy na bieżąco monitorować swoje postępy i eliminować popełniane błędy, aby udoskonalać technikę i być bardziej świadomym swojego ciała.
Co możemy poprawić, wykorzystując każdy z parametrów?
- Balans: ten parametr wykorzystamy, chcąc poprawić naszą pozycję nad nartami. Umożliwi on korekcję sylwetki odchylonej (tzw. siedzenie na tyłach). Kontrola pozycji przyda się narciarzom na każdym poziomie zaawansowania.
- Krawędziowanie: jest to parametr dostarczający m.in. informacji, czy narta wewnętrzna jest tak samo mocno zakrawędziowana jak zewnętrzna. Dzięki temu narciarze jeżdżący ze złączonymi kolanami (tzw. A-frame) są w stanie wyeliminować swój błąd. Parametr przydatny dla osób jeżdżących równolegle.
- Rotacja: świetny parametr do wykorzystania przez początkujących do przejścia od pozycji płużnej do jazdy równoległej. Przyda się zarówno początkującym, średnio zaawansowanym, jak i zaawansowanym narciarzom do kontroli kształtu wykonywanych skrętów, czyli do sprawdzenia, czy po przejeździe na śniegu zostają ślady w kształcie litery S, czy przejazd wykonany został kanciastym zygzakiem. Poprzez rotację możemy ocenić technikę skrętu i styl jazdy.
- Nacisk: parametr do wykorzystania przez narciarzy średnio zaawansowanych i zaawansowanych. Analizując siły nacisku, możemy sprawdzić, jak mocno stoimy na zewnętrznej narcie oraz czy maksymalna siła przykładana jest w tym momencie łuku, w którym tego oczekujemy. Mamy również możliwość porównania skrętów w obie strony i identyfikację braku symetrii w jeździe.
W jaki sposób porównać się z innymi?
CARV to społeczność narciarzy posiadających to urządzenie. Globalny ranking użytkowników CARV tworzony jest w oparciu o ich maksymalne SKI:IQ. Jest to parametr obliczany na podstawie danych zebranych podczas konkretnego przejazdu. SKI:IQ to średnia ważona czterech kluczowych umiejętności narciarza: balansu, zakrawędziowania, rotacji i nacisku. Dodatkowo pod uwagę brana jest trudność terenu, czyli jak stroma jest trasa oraz jakie warunki śniegowe na niej panują. Konkretny algorytm obliczający SKI:IQ nie jest dostępny dla użytkowników i jest nieustannie rozwijany przez producentów.
Poszczególne parametry dostarczają precyzyjnych informacji dotyczących naszej techniki, a w narciarstwie technika i detale mają kluczowe znaczenie. Nie warto więc sugerować się tylko rankingiem punktowym (wartościami SKI:IQ), gdyż może to spowolnić nasz progres i prowadzić do niezdrowej rywalizacji oraz presji psychicznej. Koncentrowanie się na poprawie konkretnego parametru pozwala obserwować postępy w czasie rzeczywistym. A jak wiadomo, każda drobna poprawa daje uczucie satysfakcji i motywuje do dalszej pracy.
Jak wykorzystać CARV do poprawy swojej techniki?
CARV oferuje szereg możliwości wirtualnego treningu. Użytkownik ma do wyboru cztery kategorie, do których zaliczamy: wirtualnego trenera, programy treningowe, monitory jazdy oraz wyzwania.
Warto zaznaczyć, że korzystanie z tych funkcji wymaga posiadania słuchawek lub chociaż jednej słuchawki w uchu. Jest to rozwiązanie, które może okazać się niekomfortowe dla niektórych narciarzy. Dodatkowo, przy dużych prędkościach dźwięki mogą być trudne do wychwycenia, co może negatywnie wpływać na odbiór lekcji.
Wirtualny trener
Wykorzystując funkcję wirtualnego trenera (Active Coach), możemy uczestniczyć w lekcjach, których celem jest poprawa wybranego parametru. Oto siedem modułów, z których możemy skorzystać:
- kąt zakrawędziowania,
- wczesne krawędziowanie,
- siła odśrodkowa odczuwalna podczas skrętu,
- kształt skrętu,
- równoległe prowadzenie nart,
- podobieństwo stopnia zakrawędziowania,
- nacisk na zewnętrzną nartę.
Po każdym przejeździe, na podstawie zebranych danych, wirtualny trener udziela spersonalizowanych wskazówek dotyczących techniki jazdy oraz rekomenduje moduły treningowe, które pomogą w skupieniu się na obszarach wymagających poprawy.
Programy treningowe
Aplikacja CARV oferuje różnorodne programy treningowe, które są dostosowane do różnych poziomów umiejętności narciarskich i celów. Do wyboru mamy:
- trening z Tedem Ligety (dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim),
- trening carvingowy,
- trening jazdy ślizgowej,
- trening jazdy na zewnętrznej narcie,
- trening pozycji.
Wszystkie treningi zaprojektowane są tak, aby były interaktywne i dostarczały natychmiastowe informacje zwrotne, co pozwala na skuteczne doskonalenie umiejętności narciarskich.
Trening z olimpijczykiem składa się z 40 poziomów, natomiast pozostałe treningi z 20. Aby przejść do kolejnego poziomu, musimy wykonać co najmniej 16 na 20 skrętów zgodnie z założeniami danego treningu. Niestety, trzeba przechodzić każdy poziom po kolei. Nie można przeskoczyć, na przykład, do poziomu 10. ze względu na lepszą jazdę na poziomie 1.
W trakcie przejazdu, po każdym skręcie, otrzymujemy sygnał dźwiękowy, czy skręt został zaliczony, czy nie. Dźwięk, który sygnalizuje zaliczony skręt, przypomina dźwięk zbierania monet podczas gry w Super Mario, natomiast dźwięk informujący o niezaliczonym skręcie brzmi podobnie do dźwięku sygnalizującego niepoprawną odpowiedź w „Jeden z dziesięciu”.
Monitory jazdy
W systemie CARV dostępne są różne monitory, które dostarczają użytkownikom szczegółowych informacji o ich technice jazdy. Oto monitory dostarczające dane dotyczące każdego kolejnego skrętu:
- wartość SKI:IQ,
- wartość siły odśrodkowej,
- monitor progresywnego zakrawędziowania,
- monitor pozycji przód-tył,
- wartość kąta zakrawędziowania,
- monitor podobieństwa zakrawędziowania pomiędzy nartami,
- monitor nacisku na zewnętrzną nartę,
- monitor wczesnego zakrawędziowania.
Wykorzystanie monitorów umożliwia skuteczną analizę postępów i dostosowanie treningów do indywidualnych potrzeb.
Wyzwania
W aplikacji CARV dostępne są różnorodne wyzwania (challenges), które mają na celu ustanawianie personalnych rekordów. Poniżej lista wyzwań, które można podjąć:
- maksymalny kąt zakrawędziowania,
- maksymalna liczba skrętów wykonanych w ciągu 30 sekund,
- maksymalny kąt zakrawędziowania przez pięć kolejnych skrętów,
- jak najdłuższy czas jazdy rytmicznymi skrętami.
Wyzwania są doskonałym sposobem na zwiększenie motywacji do poprawy konkretnych elementów techniki jazdy.
Nagrywanie filmów
Przy użyciu aplikacji możemy nagrać nasz przejazd. W praktyce oznacza to, że potrzebujemy kogoś, kto nas nakręci. Niestety, jest to funkcja, której nie miałam okazji przetestować.
Jakie dane widzi użytkownik?
Aplikacja CARV oferuje szczegółowe podsumowania zarówno dla każdego segmentu przejazdu (krótszy odcinek od momentu ruszenia aż do zatrzymania), jak i całego dnia na stoku. Dzięki temu narciarze, którzy preferują analizę swoich osiągnięć po zakończonym zjeździe, a nie podczas samej jazdy, mogą zgłębiać zebrane dane w dogodnym dla siebie czasie. Pozwala to na późniejsze porównanie wyników oraz analizę postępów.
W podsumowaniu każdego przejazdu (fot. 2), oprócz danych dotyczących balansu, kątów zakrawędziowania, rotacji i nacisku, znajdziemy:
- wartość SKI:IQ,
- kąt nachylenia stoku,
- nazwę i numer trasy oraz graficzne przedstawienie, gdzie wykonany był zjazd (fot. 3),
- długość promienia skrętu,
- całkowity czas zjazdu oraz godzinę rozpoczęcia i zakończenia przejazdu,
- pokonany dystans,
- maksymalną i średnią prędkość jazdy,
- liczbę wykonanych skrętów,
- różnicę wzniesień oraz pomiędzy jakimi wysokościami przejazd był wykonany,
- maksymalny kąt zakrawędziowania.
- W zależności od wybranego przed przejazdem trybu (monitora, treningu itp.) otrzymujemy także graf przedstawiający wybrany parametr (fot. 4).
- W podsumowaniu całego dnia na stoku (fot. 5) znajdziemy zobrazowanie, na których trasach jeździliśmy, oraz informacje o:
- maksymalnym uzyskanym SKI:IQ,
- przejechanym dystansie,
- maksymalnej prędkości,
- sumarycznym czasie wykonanych przejazdów.
W podsumowaniu swojego profilu (fot. 6) mamy dostęp do informacji, na którym poziomie narciarskim jesteśmy (skala od 1 do 8), jaką maksymalną wartość SKI:IQ osiągnęliśmy – z rozróżnieniem, na jakiej trasie (niebieska/czerwona/czarna) wartość ta została osiągnięta. Użytkownik ma również wgląd do ogólnego podsumowania, które zawiera m.in. liczbę przejechanych kilometrów, maksymalną uzyskaną prędkość czy liczbę wykonanych skrętów.
Dodatkowo w aplikacji, dla użytkowników z aktywną subskrypcją, dostępne są filmy treningowe dotyczące zarówno przygotowania do sezonu narciarskiego, jak i sprzętu narciarskiego oraz filmy szkoleniowe na śniegu.
Jakie są moje odczucia po testach CARV?
Decydując się na testowanie CARV, miałam mieszane odczucia. Z jednej strony byłam podekscytowana możliwością korzystania z zaawansowanych analiz, dostępu do danych po każdym przejeździe i feedbacku na temat techniki mojej jazdy. Jednak z drugiej, doświadczenie jazdy z telefonem okazało się trochę dziwne. Niejednokrotnie zwrócono mi uwagę, że jestem bardziej zainteresowana aplikacją niż jazdą na nartach w gronie znajomych. Starając się wykorzystać cenne informacje i analizując dane dostarczane przez wkładki CARV, czasami rzeczywiście byłam bardziej zaangażowana we współpracę z aplikacją, aby osiągnąć lepsze wyniki w każdym przejeździe, niż dzieleniem się radością z jazdy z moimi towarzyszami. To doprowadziło do momentów, w których zaczęłam się zastanawiać, czy rzeczywiście jeżdżę dla przyjemności, czy bardziej dla wyników. Niewątpliwie korzystanie z CARV było dla mnie cennym doświadczeniem.
Jak podsumuję CARV?
CARV to kompleksowe narzędzie do analizy techniki jazdy, które pozwala narciarzom na poprawę swoich umiejętności w sposób świadomy i interaktywny. Dzięki aplikacji CARV narciarz otrzymuje natychmiastowe informacje o swojej technice, co umożliwia na bieżąco wprowadzenie korekt podczas jazdy.
Warto jednak pamiętać, że choć CARV dostarcza niepodważalnych danych, to jest to system, który można oszukać. Istnieje ryzyko nabycia złych nawyków w „ślepym” dążeniu do poprawy wyniku SKI:IQ. CARV wymaga więc mądrego podejścia od użytkowników. Uważam, że każdy narciarz powinien co pewien czas korzystać z porad instruktora. To właśnie doświadczony instruktor potrafi dostrzec subtelne detale, które mogą umknąć nawet najdoskonalszym technologiom. CARV to interesujące narzędzie do indywidualnych treningów pomiędzy lekcjami z instruktorem (w przypadku początkujących) czy konsultacjami z instruktorem (w przypadku zaawansowanych narciarzy).
Instruktorzy również odnajdą wartość w tym urządzeniu. Zebrane dane mogą z powodzeniem wykorzystać do pokazania kursantom konkretnych informacji, które pomogą podnieść jakość nauki.
Aplikacja CARV daje nam wiele możliwości. Mnogość wyboru parametrów umożliwia wykorzystanie CARV narciarzom na różnych poziomach – od początkujących, uczących się jeździć równolegle, aż do zaawansowanych, pragnących zwiększać kąty zakrawędziowania. Jednakże ilość możliwości może także przytłaczać. Mi podczas kilku dni testów nie udało się przetestować wszystkich funkcji.
Podsumowując, CARV może stać się atrakcyjnym partnerem w fascynującej narciarskiej przygodzie, szczególnie jeżeli nie mamy z kim jechać na narty i szukamy kompetentnego kompana.
To cenne narzędzie dla tych, którzy pragną podnieść swoje umiejętności na wyższy poziom, a także dla pasjonatów, którzy uwielbiają gadżety i nowinki technologiczne. Dla entuzjastów lubiących „inteligentne” urządzenia, którzy chcą poprawić swoją technikę i dążą do rozwoju narciarskiego. Nie jest to gadżet dla dinozaurów (pozdrawiam naczelnego).
Co nowego?
W tym sezonie producent „inteligentnych” wkładek wypuścił na rynek nowy produkt – CARV 2. Urządzenie to pasuje do każdych butów, ponieważ przypina się je do rzepów. Tym razem produkt nie zawiera wkładek ani przewodów, ale za to wyposażony został w sztuczną inteligencję, która zastępuje sensory mierzące siły nacisku. Czujniki CARV 2 wykorzystują dane z żyroskopu oraz przyspieszenia do rejestrowania ruchu każdej narty. Jak sprawdzi się nowy produkt? Jesienią miałam okazję go przetestować, a wrażeniami podzielę się w kolejnym artykule na stronie www.ntn.pl – zapraszam do przeczytania.