Miniona zima w Polsce była naprawdę sroga, bardzo niskie temperatury oraz obfite opady śniegu utrzymywały się do końca marca gwarantując rewelacyjne warunki do jazdy poza trasami. Dzięki pomocy Piotrka Kabata oraz Michała Wrońskiego udało nam się nagrać większość najlepszych dni sezonu. Efektem ciężkiej pracy jest dwuminutowy klip prezentujący ujęcia jedynie z Tatr po polskiej oraz słowackiej stronie.
Zachęcam do oglądania!
3 komentarze do “Dwie minuty w Tatrach (film)”
piękne, jest moc!
Dobreeeeee Panie Pawle!
Gdzie jakies salo, trick? Jedzie gość i za dużo sie nie dzieje… Nudy