fischer rc one 78 gt

Fischer RC One 78 GT 178 cm

Moje ulubione 2019/2020 #9

Od kiedy na ISPO zobaczyłem nową linię nart firmy Fischer oznaczoną RC One, bardzo chciałem spróbować pojeździć na tych deskach. Nic dziwnego – RC One zastępuje linię Progressor, która przez lata zdobyła uznanie średnio zaawansowanych narciarzy na całym świecie. Nowa linia RC One zawiera kilka par nart oznaczonych dodatkowo literkami GT. W stosunku do pozostałych są one poszerzone na całej długości i tym samym bardziej uniwersalne w różnych warunkach śniegowych. Z całej linii RC One najbardziej podobał mi się model oznaczony 78 GT. Deski te są szalenie łatwe w obsłudze i spokojnie można polecić je zarówno osobom, które właśnie zaczynają jeździć po mniej więcej czerwonych trasach, jak i narciarzom-ekspertom. RC One 78 GT są bardzo elastyczne w osi podłużnej i – co za tym idzie – niezwykle łatwo (pomimo niemałej długości) wynegocjować z nimi cięte łuki na krawędziach, nawet takie o całkiem małym promieniu. Ta niesamowita elastyczność podłużna umożliwia bardzo komfortową jazdę, gdyż deski dosłownie połykają wszystkie nierówności terenu, kalafiory z lodu lub rozjechane odsypy. Pomimo to trzymają całkiem przyzwoicie nawet na bardzo twardym podłożu. Dodatkową zaletą jest ich łatwość. RC One 78 GT wybaczają ze stoickim spokojem wszystkie błędy w sztuce, nigdzie was nie powiozą, nie zatną krawędziami itp. Ich jedynym minusem jest szybko osiągana granica wygodnej prędkości (przez człowieka przyzwyczajonego do nart stricte sportowych), gdyż nawet dynamika (pomimo elastyczności) jest na całkiem przyzwoitym poziomie. Fajne deski na cały urlop i różne warunki na trasach.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

nowe narty

Nowości w świecie nart na 2024/2025

Tradycyjnie na początku sezonu rzucamy garść newsów. Z mnogości mniej lub bardziej udanych innowacji technicznych staramy się wybrać te najbardziej wartościowe. Skitouring, freeride, allmountain czy jazda po przygotowanych trasach –

maxx booldożer

Słodkie życie zwykłego instruktora

Osrodek narciarski X gdzieś we Włoszech, grudzień, godzina 6.35. Budzik przeszywa i ogłusza. Za oknem jest jeszcze ciemno. Buty, kask, bidon, rękawiczki – w plecaku. Wkrętarka z zapasową baterią, wiertarka, klucz

braathen

Cały we łzach – po pierwszym gigancie sezonu

Szast-prast, i ani się obejrzeliśmy, jak rozpoczął się kolejny alpejski sezon. Tradycyjnie pierwsze zawody odbywają się w ostatni weekend października w austriackim Sölden, na wymagającej trasie lodowca Rettenbach. Nigdy

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.