Za nami zawody Akademickiego Pucharu Polski na najłatwiejszym stoku od wielu lat. Ten temat zdominował więc najnowsze „Gadające Głowy”. Dowiecie się, czy studenci w jakiś specjalny sposób przygotowywali się do rywalizacji w pozycji zjazdowej, czy było grane jakieś wyjątkowe smarowanie oraz jakich nart używali. W slalomie przebudził się Tomek Pająk, który zdradza sekret swojej świetnej dyspozycji. Znowu dopadłem Igę Wilczyńską, która z najlepszej debiutantki od razu wskoczyła na listę pretendentek do wygrania głównego trofeum. Popełniam też straszne faux paux ujmując Oli Malinowskiej umiejętności i oczywiście przepytuję medalistów. Na koniec wrażenia Antka Zalewskiego, który w tym roku ściga się już tylko o browary z zakładów z innymi przedzjeżdżaczami. Zapraszam do Czarnej Góry. Enjoy!
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z 2. ELIMINACJI AZS WINTER CUP 2020/2021 W CZARNEJ GÓRZE