W drugiej połowie lutego reklamę na stoku „tylko u nas możesz skorzystać z porannego sztruksu” trzeba by zmienić na „dobry koń to i po błocie pójdzie”. Ta umiejętność była potrzebna studentom walczącym w V eliminacjach Akademickiego Pucharu Polski w ośrodku GrapaSki. Na resztkach śniegu ponad 90 śmiałków ścigało się o medale. „Topór” przyniósł parasol, Marceli położył się nie wiadomo po co na śniegu, a Piotrek bawił się w Pawła Babickiego i jeździł na jednej narcie. Ada niemal urwała kolano, a Maja i Julek nie dali się pobawić reszcie i zgarnęli wszystko, co było do zgarnięcia. Enjoy!
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z 5. ELIMINACJI AZS WINTER CUP 2023/2024 W CZARNEJ GÓRZE