Z okazji odbioru nagrody dla najlepszej zawodniczki finału AZS Winter Cup wracamy na Palenicę w Szczawnicy, by poznać historię w jaki sposób walczono o toyoty oraz Kryształowe Kule. „Topór” wciąż czeka na buziaczka od Hani, Julek opowiada co lepsze – bifor czy after, a Antek znowu zastawia pułapkę na slalomie. Mamy też konfrontację dwóch niesamowitych Majeczek przed pojedynkiem w gigancie oraz pożegnanie z zawodami Michała. A wszystko w pięknej Szczawnicy, w niesamowitej zimowej oprawie. Do następnego sezonu. Enjoy!
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z FINAŁU AZS WINTER CUP 2024/2025 W SZCZAWNICY