Dawno, (nie)dawno temu, na przełomie lat 80. i 90., na międzynarodowej arenie narciarskiej pojawiło się trzech muszkieterów. Wojowali nie szablą, ale dwiema ostrymi jak brzytwa deskami. Prędkość była ich żywiołem. Pochodzili z Włoch, Austrii i Szwajcarii. Kolejno specjalizowali się w zjeździe, supergigancie i gigancie. Po latach połączyło ich coś więcej, niż tylko miłość do szybkiej jazdy. Wspólnym celem stało się dla nich poszukiwanie idealnego łuku.
Kristian Ghedina, włoski zjazdowiec, trzykrotny medalista Mistrzostw Świata, trzykrotny srebrny medalista klasyfikacji Pucharu Świata i pięciokrotny olimpijczyk zaznacza, że najwięcej radości od zawsze sprawiała mu jazda na wprost. Hans Knauss – austriacki supergigancista, dwukrotny medalista Mistrzostw Świata i trzykrotny olimpijczyk – nie ukrywa, że wycinanie idealnych łuków to uzależnienie, które rządzi całym jego życiem. Michael von Grünigen, Szwajcar, uważany za najbardziej utytułowanego gigancistę swoich czasów, to perfekcjonista. Czterokrotny zdobywca Pucharu Świata w tej konkurencji i wielokrotny medalista Mistrzostw Świata od momentu zakończenia kariery współpracuje ze swoim sponsorem, marką Fischer, przy tworzeniu innowacji w sprzęcie. Kilka lat temu, wraz ze wspomnianymi kolegami, postanowili stworzyć kolekcję nart dla zuchwałych. To właśnie Fischer The Curv – narty najbliższe ideałowi według trzech muszkieterów narciarstwa. A czym dla nich jest ten perfekcyjny łuk?
Dla Michaela von Grünigena to taki zakręt, „którym mogę pokonać każdą trasę z optymalną prędkością i czysto na krawędzi, niezależnie od stopnia nachylenia stoku”. Z kolei dla Hansa Knaussa „perfekcyjny skręt to taki, w którym czuję, że mam wszystko pod kontrolą i chcę dać z siebie jeszcze więcej. Uwielbiam igranie z siłą odśrodkową i poczucie, że jestem jednością ze śniegiem, z lodem, z nartami, z butami… Gdy wszystko to składa się w jedną całość, to jest najwspanialsze uczucie”.
Na pytanie, jak narodziła się kolekcja Fischer The Curv, Grünigen odpowiada, że pomysł wyszedł z prostej potrzeby. Wszystko zaczęło się od tego, że kilka lat temu wytyczne FIS sprawiły, że narty race’owe stały się możliwe do ujarzmienia tylko przez zawodników. Trzej muszkieterowie, wraz z marką Fischer, zapragnęli stworzyć sprzęt dla narciarzy o bardzo wysokim poziomie, jednak pozostających amatorami. Pierwsze przymiarki rozpoczęły się w 2014 roku, a efekt ukazał się dwa lata później. Technologie, które zastosowano w The Curv, można spotkać jedynie w sprzęcie zawodniczym. To między innymi karbon i tytan sprawiają, że deski są bardzo sztywne. Przeznaczone dla zaawansowanych i ambitnych narciarzy, którzy nie muszą podporządkowywać się wytycznym FIS.
Jak mówi Kristian Ghedina:
Największą frajdę zawsze sprawiała mi jazda na wprost, ale skręcając na tych nartach w końcu można poczuć tę moc i adrenalinę w całym ciele. Okazuje się, że skręcanie też potrafi być fajne!
Jest to więc kolekcja dla osób poszukujących na stoku mocnych wrażeń. W skład rodziny The Curv wchodzi pięć kategorii nart. Łatwiejsze w obsłudze modele TI i DTX są węższe w talii i mają mniejszy promień skrętu. Są w stanie wybaczyć dużo więcej błędów. Nartą przejściową jest model GT. To najszersze narty z całej kolekcji, bo w talii mają aż 80 mm. Dość sztywne, ale jednocześnie szalenie stabilne i skrętne. Najbardziej wymagającym jest model The Curv Booster – narta prawie że zawodnicza, jednak przyjaźniejsze od tych pucharowych. To dobry wybór dla bardzo zaawansowanych narciarzy. Wyróżniamy też model dla kobiet – Fischer My Curv. Nieco krótsze, jednak nieustępujące dynamiki męskim odpowiednikom.
Celem stworzenia Fischer The Curv było osiągnięcie pierwszorzędnej linii high performance, inspirowanej technologiami z Pucharu Świata. W tym celu wykorzystana została wiedza i doświadczenie trzech wielkich narciarzy, którzy dzięki The Curv mogli zrealizować marzenie o osiąganiu perfekcyjnych łuków. Tak oto powstały stabilne narty stworzone do dużych prędkości i szerokich dynamicznych skrętów. Ich skuteczność będzie można sprawdzić już w kwietniu, podczas tegorocznego Niezależnego Testu Narciarskiego w Kaunertal.
Zachęcamy do śledzenia fanpejdża Fischer Ski Polska, gdzie znajdziecie więcej informacji na temat kolekcji Fischer The Curv i nie tylko.