MŚ Beaver Creek: Zemsta Helwetów

Szwajcaria to taki kraj, gdzie prawdziwym alpejczykiem jest zjazdowiec. Nie jakiś tam gigancista, czy slalomista, ale zjazdowiec z krwi i kości. Wyjątek stanowiła przez lata legendarna Vreni Schneider, ale i ona w pewnym momencie była popychana do udziału w zjazdach. Na szczęście powiedziała kategorycznie – nie.

Po zjeździe w Wengen, kiedy to Hannes Reichelt w ostatniej chwili pozbawił Szwajcarów potrójnego zwycięstwa w helweckiej prasie zawrzało. Lud domagał się srogiego rewanżu. Na skróconym Streifie nic z tego nie wyszło, ale wczoraj w Beaver Creek… Szwajcarzy wreszcie mogli świętować.

Najlepszego z Austriaków powitano na mecie dopiero na 12. miejscu. Przed nim wszyscy czterej Szwajcarzy, a na podium aż dwóch. Po wspaniałym przejeździe (choć nie pozbawionym minimalnych zachwiań i momentów podnoszących ciśnienie), na nieprawdopodobnie selektywnej i trudnej trasie (nazwa Birds of Prey zobowiązuje) wygrał Patrick Kueng, a na miejscu trzecim zameldował sie Beat Feuz. Obu Szwajcarów przedzielił Travis Ganong z USA. Kto typował takie podium?

Bardzo blado wypadł Kjetil Jansrud, który pojechał zupełnie nie w swoim stylu – grawitacyjnie i bez walki. Odczuwa boleśnie skutki uderzenia barkiem o tyczkę w supergigancie i to go po części tłumaczy. Aksel Svindal, pomimo, że zna tę trasę jak mało kto i ma z nią swoje porachunki po prostu nie dał rady. Przecież on nie ścigał się przez cały sezon i ostatecznie miejsce szóste można uznać za wielki sukces. Fenomenalny przejazd zaliczył Czech Ondrej Bank zajmując ostatecznie siódme miejsce. Niestety na mistrzostwach liczą się tylko medale…

My obejrzeliśmy jednak wspaniałe widowisko. Dziś superkombinacja panów. Oby tylko pogoda wytrzymała. Prognozy nie są zbyt optymistyczne.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 6. – szkolenie w Szkołach Mistrzostwa Sportowego

Do niedawna Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku i Zakopanem kulały i nie dostarczały zbyt wiele nowego narybku. Po reformie w sezonie 2023/2024 mają potencjał, by stać się „kuźniami talentów”, ale obecnie ich rola jest

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #2 Zakopane

Dość niespodziewanie wracamy na Harendę, a tam dzieją się rzeczy ciekawe. Zawodnicy mają problem z wyhamowaniem na śliskiej jak piskorz mecie, a niektórzy lądują nawet na parkingu. Tytus Olszewski cieszy się

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 5. – słabe przygotowanie fizyczne zawodników

Polscy narciarze często nie są odpowiednio przygotowani fizycznie do rywalizacji na krajowym, a następnie międzynarodowym poziomie i ta uwaga dotyczy głównie młodzieży oraz części juniorów. Testy sprawnościowe wykazują, że część zawodników nie spełnia oczekiwanych standardów,

azs winter cup

AZS WC: Slalomowa pułapka

Maja Woźniczka (UW Warszawa) i Maja Chyla (UJ Kraków) zwyciężyły w drugich eliminacjach AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. W kategorii mężczyzn dwukrotnie triumfował Juliusz Mitan (AGH Kraków). Pierwszy start w 2025

kiedyś to było

Kiedyś to było…

W pewnym momencie swojego żywota słowa z tytułu tego tekstu doprowadzały mnie do absolutnej niemocy. Co rusz przeradzała się ona w klasyczną, czyli upadlającą człowieka, frustrację. Miałem bardzo mało argumentów,

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.