Gigant – supergigant
Nie lubię takich gigantów, gdzie zawodniczki przez pół trasy jadą z kijami pod pachami. Nie to, że jestem niezadowolony z wyników, choć moja ulubienica Eva Maria Brem w idiotyczny sposób wyfrunęła w jedynym trudnym
Nie lubię takich gigantów, gdzie zawodniczki przez pół trasy jadą z kijami pod pachami. Nie to, że jestem niezadowolony z wyników, choć moja ulubienica Eva Maria Brem w idiotyczny sposób wyfrunęła w jedynym trudnym
Szesnaście zespołów narodowych składających się z dwóch kobiet i dwóch mężczyzn w każdym przystąpiło do walki o medale w alpejskiej konkurencji drużynowej. Zawody te rozgrywane w formie slalomu równoległego są „dzieckiem” Günthera Hujary, do zeszłego
Tak kiedyś nazywała się ta konkurencja, z której powstała superkombinacja. Z kolei superkombinacja to konkurencja trudna i wymagająca. Szczególnie na mistrzostwach świata. Szczególnie w Beaver Creek… Zjazd do kombinacji był tak samo wymagający, jak ten otwarty.
Szwajcaria to taki kraj, gdzie prawdziwym alpejczykiem jest zjazdowiec. Nie jakiś tam gigancista, czy slalomista, ale zjazdowiec z krwi i kości. Wyjątek stanowiła przez lata legendarna Vreni Schneider, ale i ona w pewnym momencie była
Kala szuka męża – to wątek przewodni trzecich tegorocznych Gadających Głów. Poza tym Agnieszka Gąsienica Gładczan i Kuba Ilewicz odpowiadają na pytanie, czy to już początek walki o samochód, Witek Łaszek
Przedwczoraj był wielki „dump” w polskich górach. Ci, co byli na Kasprowym zapewne zaraz zdadzą relacje. Sytuacja w Europie również się stabilizuje. Śniegu wszędzie jest dość. Przed nami dwa wielkie
Agnieszka Gąsienica Gładczan (AWF Katowice) i Jakub Ilewicz (AWF Katowice) odnieśli łatwe zwycięstwa w gigancie i slalomie Akademickiego Pucharu Polski na zakopiańskiej Harendzie. Autorką niespodzianki dnia była Katarzyna Ostrowska
Są takie wydarzenia w każdej dyscyplinie sportu, na które czeka się przez cały rok. Dla mnie jako fana narciarstwa i kolarstwa są to zjazd w Kitzbühel oraz klasyk nad klasykami – wyścig Paryż-Roubaix. Dziś szykowała
Aż 19 zawodników nie ukończyło super giganta w tym 11, którzy zgłosili się do kombinacji. Jeden z nich Marc Gisin, odleciał z trasy helikopterem do szpitala. Podobno nic poważnego, oprócz wstrząśnienia mózgu się
Byłem jednak nie tylko na trybunach, ale też gadałem z paroma zawodnikami. Kjetil Jansrud robił dobrą minę do złej gry. Był wyraźnie zawiedziony. Co prawda mówił o wypełnionym planie, ale… Zapewnił, że jutro dociśnie