Kalle Palander powiedział pas
35 lat na karku wcale nie staje się koniecznością, czy też znakiem równości z zakończeniem kariery. Wystarczy przypomnieć sobie takie nazwiska jak Cuche, Walchhofer albo Jaerbyn. A jednak w przypadku Kalle Palandera
35 lat na karku wcale nie staje się koniecznością, czy też znakiem równości z zakończeniem kariery. Wystarczy przypomnieć sobie takie nazwiska jak Cuche, Walchhofer albo Jaerbyn. A jednak w przypadku Kalle Palandera
Francuski specjalista od konkurencji szybkościowych Adrien Theaux przeszedł w piątek operację nadgarstka. Urazu nabawił się w chilijskiej La Parvie, gdzie podczas treningu supergiganta zahaczył ręką o tyczkę. Od razu wrócił do Francji
Dawno nie pisałem, a dużo wydarzyło się w moim narciarskim życiu od tamtego czasu. Ale po kolei. Najpierw spędziłem prawie miesiąc na treningu w El Colorado w Chile. Z trenerem (Jorge Martinić CHI) skupiliśmy się głównie
Tylko dwie konkurencje odbędą się wieczorową porą podczas mistrzostw świata w Schladming 2013. Będą to drużynówka (National Team Event) oraz slalom mężczyzn do superkombinacji. FIS podaje te informacje z niezwykłą ekscytacją, a ja myślę,
Šárka Záhrobská wznowiła treningi. Uważni czytelnicy NTN-owych artykułów pamiętają, że czeska slalomistka przeszła w lipcu operację wycięcia guza mózgu. Już trzy tygodnie temu ponoć zaczęła się ruszać
Wczoraj pisaliśmy o kontuzji Beata Feuza, której nabawił się trenując na nowych nartach gigantowych w argentyńskim Ushuaia. Szwajcar musiał przerwać zgrupowanie na Ognistej Ziemi i w trybie awaryjnym wrócić do kraju. W Bernie przeszedł
Beat Feuz podczas treningu slalomu giganta w Argentynie uszkodził kolano. Trening miał miejsce w Ushuaia. To jest to samo kolano, z którym miał problemy w ubiegłym sezonie i które zoperował jeszcze w marcu. Ponieważ
Nikt wątpliwości nie ma, że zimę czuć już tuż, tuż. Co prawda, upały za oknem mogą trochę zmylić, lecz patrząc w kalendarz nie można się oprzeć wrażeniu, że tempora fugit i pierwsze wyjazdy narciarskie
Zima idzie. Zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze jej w naszym kraju zbytnio nie czuć, ale coraz więcej ekip ze światowego topu spędza czas już na śniegu. Czy to na lodowcach europejskich, czy to na Półkuli Południowej.
FIS odetchnął z ulgą. To pewne. Lecz nie dlatego, że Alexis Pinturault nie pojawi się na starcie w Sölden. Ale dlatego, że uraz, którego się nabawił, zdarzył mu się poza stokiem narciarskim. Rewelacja ubiegłego sezonu (sześć razy