Czas leci nieubłaganie. Kiedy przyjeżdżaliśmy do Zakopanego wydawało nam się, że ten tydzień z finałem AZS Wintercup i Akademickimi Mistrzostwami Polski w Narciarstwie Alpejskim będzie się ciągnął niemiłosiernie. Ale nic z tego.
Prognoza pogody na sobotę utrzymywała się niezmienna już od kilku dni. Miało być mroźno i słonecznie. Pięknie miało być. Do tego w nocy przed finałami slalomu Akademickich Mistrzostw Polski w Narciarstwie Alpejskim
Najstarszy zawodnik w cyklu Patrik Jaerbyn – wczoraj zjechał po raz ostatni w karierze w ramach PŚ. Szwed (rocznik ’69) od 20 lat ścigał się w PŚ. Koledzy zgotowali mu pożegnalną fetę
Do trzech razy sztuka – z czystym sumieniem mógłby tymi słowy zapowiadać weekend Pucharu Świata w Kvitfjell Kjetil Jansrud. Norweg był najbardziej widocznym narciarzem tych zawodów. Zaczął od dwóch
Do obejrzenia mój przejazd treningowy na torze skicrossowym w Soczi. Puchar Świata to rekonesans przedolimpijski. Na tej trasie za dwa lata mają odbyć się zimowe igrzyska…
Kjetil Jansrud zaczął Puchar Świata w Kvitfjell od dwóch najszybszych przejazdów treningowych. Potem był trzeci w supergigancie (tym przeniesionym z Ga-Pa), a dziś już był drugi w zjeździe PŚ. Tym razem
Dwie Akademie Wychowania Fizycznego z Krakowa (wśród pań) i Katowic (w rywalizacji mężczyzn) zwyciężyły w punktacji uczelni podczas Akademickich Mistrzostw Polski w Narciarstwie Alpejskim 2012. Kolejne miejsca wśród kobiet zajęły
Akademickimi Mistrzami Polski w slalomie zostali Anna Berezik (ATH Bielsko-Biała) i Mateusz Garniewicz (Politechnika Poznańska). Zawody od czwartku trwały w Zakopanem na stoku Harenda. To drugi medal Garniewicza na tym czempionacie. W czwartek
Zła informacja dobiegła do nas już w czwartek wieczorem. Dziś Karolina Chrapek potwierdziła na własnym profilu na fejsbuku pesymistyczną diagnozę: Niestety w Abetone zakończyłam mój tegoroczny sezon, te piękne zdjęcia są właśnie z Włoch,
Emocje sięgają zenitu. Kulminacyjny punkt Akademickich Mistrzostw Polski w Narciarstwie Alpejskim – finały slalomu. Wystartuje w nich 60 kobiet i 80 mężczyzn. Mają przed sobą dwa przejazdy. Jeden ważniejszy