Rozmaitości

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Taki mi się żart przypomniał. Wpada zajączek do nory i krzyczy od progu: koniec świata, koniec ze mną, się powieszę, nie zdzierżę, gore mi, gore, wstyd na cały las!!! Zającowa pyta: Co się

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Mistrzostwa świata ruszyły z kopyta. Dziś supergigant kobiet z udziałem Maryny Gąsienicy Daniel. Jutro super-G facetów. Jedyna Polka na starcie uplasowała się na 32. miejscu ze stratą 4,11 sekundy do (nieoczekiwanej)

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Z Kronplatz wróciliśmy z Chomikiem w środę wieczorem. To już prawie tydzień, ale żywych wrażeń ciągle mnóstwo. Podróż do Południowego Tyrolu, podobnie jak wcześniej do St. Anton w Tyrolu, odbyłem po części samolotem. Wyborne

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek (wyjątkowo w czwartek)

Zdroworozsądkowo podchodząc do kwestii liczby postów na stronie ntn.pl musiałem ustąpić i we wtorek dać już odpocząć Czytelnikom. Nie wiem czy jest w naszym kraju strona, która wrzuca tyle autorskich postów na temat narciarstwa.

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Rozsypują nam się gwiazdy. Zabrzmiało astronomicznie, ale chodzi mi rzecz jasna o gwiazdy Pucharu Świata. Jak grom z jasnego nieba huknęły wiadomości o zakończeniu sezonu przez Teda Ligety oraz Aksela (Aksla?) Lunda

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Dziędobry w nowym roku. Znowu nie nastąpił koniec świata. Smog tak szybko nas nie wykończy. Prędzej przepychanki polityczne, ale my przecież zajmujemy się poważnymi sprawami. Wciąż żyję w sporym podekscytowaniu trzema dniami

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

Dziś chciałbym poruszyć tematykę trzech K i nie chodzi mi o reakcje Polaków w Ełku, a raczej o okazję Święta Trzech Króli. Będzie Kronplatz, Kasprowy i… Kolej. Na temat Kronplatz/Plan de Corones niewiele mam jeszcze

Dariusz Urbanowicz

Urbanowicz na wtorek

W iście cudowny sposób nałożył się dziś powrót mojej faworyty Anny Veith (de domo Fenninger) na stoki Pucharu Świata z niemożliwością obejrzenia jej przejazdu w Semmering. Taki mnie wyrzut sumienia dopadł,

Michał Okniański

Patrząc przez Okno: cuda, cuda ogłaszają

Czwartek 22.10.2016 Bożesz Ty mój, ależ ten świat zaczyna pędzić przed świętami Bożego Narodzenia. Wszędzie pośpiech, nerwówka, panika i te odwieczne dylematy… Jakie skarpetki Mańkowi, ile mandarynek Jurgenowi, a jakie pantalony