Naukowcy z niemieckiego instytutu Fraunhofer Institute for Material Flow and Logistics IML pracują obecnie nad systemem wspomagającym szybką lokalizację ofiar lawin. Ponieważ rzadko kto ma detektor lawinowy, a prawie wszyscy posiadają telefony komórkowe system ten ma również rozpoznawać sygnał wysyłany przez komórkę. Ratownicy muszą zmierzyć moc pola sygnału wysyłanego przez komórkę lub detektor lawinowy w 3 do 5 punktach referencyjnych. Następnie system wyznacza najbardziej prawdopodobną lokalizację ofiary. Wybór punktu początkowego pomiarów – czyli tego gdzie najprawdopodobniej znajduje się ofiara – ma bardzo duży wpływ na dokładność pomiarów. System ten jest tworzony w oparciu o Galileo – europejski system nawigacji satelitarnej. Docelowo oczywiście również będzie współpracował z amerykańskim GPS’em i rosyjskim GLONASS’em. Więcej informacji możecie znaleźć na: http://www.fraunhofer.de/en/press/research-news/2009/12/digital-avalanche-rescue-dog.jsp.
Gadające Głowy – AZS Winter Cup #3 Zawoja
Gigant w Zawoi jest cudowny, ale też wysysający energię z wszystkich zawodników. Mamy więc na filmie sporo sapania, łapania oddechu i opowiadania o trudach pokonywania trasy na Mosornym Groniu. Michał Okniński zawstydza Artura