Podcast: Odtwórz w nowym oknie | Pobierz (kliknij prawym) (Czas trwania: 8:21 — 7.9MB)
Maryna Gąsienica Daniel nie zwalnia tempa. Polka dwukrotnie zwyciężyła w zawodach Pucharu Europy w Hippach. Magdalena Łuczak zajęła siódme miejsce w Andalo. * Polski rząd zaciska pętlę na narciarskim biznesie – stoki i hotele będą zamknięte od 28 grudnia do 17 stycznia * Startuje AZS Winter Cup, czyli Akademicki Puchar Polski w narciarstwie alpejskim.
Maryna Gąsienica Daniel w fantastycznej formie
Po bardzo dobrych występach tydzień temu w Pucharze Świata, Maryna Gąsienica Daniel dwukrotnie wystartowała w Pucharze Europy w austriackim Hippach. Polka potwierdziła wysoką formę gigantową i stanęła na najwyższym stopniu podium dwa dni z rzędu. Tym samym wzięła srogi rewanż na Pauli Moltzan, która wyeliminowała ją w slalomie równoległym w Lech. Zawody, które są zapleczem Pucharu Świata to dobra okazja do podtrzymania formy startowej dla alpejek i korzysta z niej wiele pań z czołówki list rankingowych.
Po sukcesach w Hippach nasza reprezentantka przeniosła się do włoskiego Andalo, gdzie już jako faworytka stanęła na starcie niedzielnego giganta, rozgrywanego w ramach Pucharu Europy. Niestety tym razem popełniła błąd na jednej z nierówności i nie ukończyła pierwszego przejazdu. Za to fantastycznie zaprezentowała się Magdalena Łuczak, która startując z odległym 59. numerem wywalczyła 7. miejsce. To pierwszy raz kiedy zawodniczce udało się awansować do czołowej trzydziestki w Pucharze Europy i to w jakim stylu. Zanim zaczęła wieczorne świętowanie udało mi się porozmawiać z nią chwilę przez telefon. Magda powiedziała, że zupełnie nie spodziewała się aż tak wysokiego miejsca, a przed drugim przejazdem wiedziała, że będzie mieć bardzo dobrą trasę i wykorzystała to.
Weronika Wołczańska, która w kadrze narodowej pracuje jako fizjoterapeutka dodała, że Magda doskonale zna swoją wartość, ale jeszcze nie nabrała pewności i regularności. Podpatrują team Maryny i w przyszłości chcą być tak samo skuteczni.
Przypominam, że punkty, które Maryna Gąsienica Daniel zdobyła w Pucharze Świata, dają możliwość wystawienia drugiej zawodniczki. Rodzi się więc pytanie, czy Magda pojawi się u boku bardziej doświadczonej koleżanki w zawodach najwyższej rangi. Sama zainteresowana powiedziała, że na razie chce się skupić na dobrych startach w Pucharze Europy.
Niespodziewane obostrzenia dla właścicieli hoteli i wyciągów narciarskich
Tydzień temu mówiłem, że sytuacja covidowa się uspokoiła. Nie trzeba było długo czekać, by znowu zawrzało. Podczas czwartkowej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił decyzje rządu ws. dodatkowych obostrzeń w Polsce. Od 28 grudnia do 17 stycznia będzie obowiązywała tzw. kwarantanna narodowa. Zamknięte będą hotele oraz stoki narciarskie. Taki obrót sprawy ponownie zaskoczył osoby związane z branżą narciarską, które zakładały, że po poprzednich przepychankach w rządzie, ośrodki będą działać bez przeszkód.
Niestety cała Europa zmaga się z pandemią i naprawdę ciężko w obecnej chwili myśleć o nartach. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i obserwować rozwój sytuacji. W odwodzie pozostają skitoury i biegówki, których używać można bez działających wyciągów.
Dla osób pragnących pojechać w Alpy optymizmem powiało w piątek wieczorem, kiedy rząd Szwajcarii wykreślił Polskę z listy państw, których obywatele są objęci kwarantanną po przyjeździe. Niestety w sobotę część kantonów ogłosiła zamknięcie ośrodków narciarskich od 22 do 29 grudnia. Kolejne decyzje w tej kwestii mają zapaść 28 grudnia. Planując wyjazd do tego kraju upewnijcie się, czy wyciągi w regionie, do którego podróżujecie będą działać.
Puchar Świata rozkręcił się na dobre
Od ostatniego Ski Serwisu Informacyjnego rozegrano aż siedem zawodów alpejskiego Pucharu Świata. Oczywiście dla kibiców w Polsce najważniejszym był poniedziałkowy gigant w Courchevel, w którym Maryna Gąsienica Daniel osiągnęła najlepszy w karierze rezultat, czyli 11. miejsce w gigancie. Pod koniec tygodnia panie zamieniły narty na długie i rywalizowały w Val d’Isère w dwóch zjazdach i supergigancie. Kolejno zwyciężały Corinne Suter, Sofia Goggia i Ester Ledecká. Pierwszego dnia rywalizacji doszło do kilku niebezpiecznie wyglądających upadków. Najpoważniejszy z nich przydarzył się Nicole Schmidhofer, która na jednym z łuków wypadała z trasy i przy pełnej prędkości uderzyła w siatki zabezpieczające. Austriaczka zerwała więzadła w kolanie i na pewno będzie pauzować do końca sezonu.
Panowie ścigali się w supergigancie i zjeździe na trasie Saslong w Val Gardenie. Królem polowania został Aleksander Aamodt Kilde, który był najszybszy w obu konkurencjach. Po raz ostatni sztuki tej dokonał Aksel Lund Svindal w 2015 roku. W legendarnym, jednym z najtrudniejszych gigantów w kalendarzu Pucharu Świata, na Gran Risie w Alta Badii tryumfował Alexis Pinturault. O krok od sprawienia niesamowitej niespodzianki był młody Norweg Atle Lie McGrath, który pokazał fantastyczną jazdę w drugim przejeździe i przegrał z doświadczonym Francuzem zaledwie o 0,07 sek.
W poniedziałek i wtorek ostatnie dwa starty przed Świętami. Do głosu dojdą slalomiści, którzy nie mieli jeszcze okazji do rywalizacji w tym sezonie. Dziś zawody w Alta Badii, a we wtorkowy wieczór wspaniałe nocne wydarzenie na trasie Canalone Miramonti w Madonnie di Campiglio. Warto na chwilę oderwać się od przygotowań wigilijnych i zerknąć w telewizor.
Startuje AZS Winter Cup
Dziś na zakopiańskiej Harendzie inauguracja dziewiętnastego sezonu Akademickiego Pucharu Polski. Ponad setka studentów zdecydowała się na przyjazd w Tatry przed Świętami Bożego Narodzenia, by zakosztować narciarskiej rywalizacji. W obecnym sezonie organizatorzy zaplanowali pięć eliminacji, finał, slalom równoległy oraz jubileuszowe zawody dla weteranów z okazji osiemnastych urodzin cyklu. Pierwszy AZS Winter Cup rozegrany został bowiem w grudniu 2002 roku na Gubałówce.
Nie tylko studenci wykorzystują ostatnią szansę przed narciarskim lockdownem. W weekend w Suchem rozegrano zawody Młodzieżowego Pucharu Polski, a dziś i jutro w Szczawnicy dwa slalomy dla zawodników z licencją FIS.
***
I to już wszystkie wiadomości w dzisiejszym Ski Serwisie Informacyjnym. Następna audycja z aktualnościami za dwa tygodnie – już w 2021 roku. Teraz chwila przerwy świąteczno-noworocznej. Przy okazji życzę wszystkim słuchaczom Stacji Narciarskiej zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wspaniałego sezonu w nowym roku. A ja przypominam, że co tydzień selekcjonuję dla Was najciekawsze informacje z narciarskiego świata. Żeby być na bieżąco wystarczy kliknąć „obserwuj Stację Narciarską” w swojej ulubionej aplikacji do słuchania podcastów np. Spotify, Apple Podcasts lub Google Podcasts. Od niedawna można mnie słuchać również w aplikacjie Empik Go. Zapraszam w pierwszy poniedziałek stycznia na kolejną porcję narciarskich wiadomości. Do usłyszenia!