Raz na pięć lat!

Przez ostatnie dwie doby w Tatrach spadło może nawet 60 cm śniegu. I w związku z tym zrobiło się absolutnie fantastycznie! Wprawdzie powyżej granicy lasu znacznie wzrosło zagrożenie lawinowe, ale między drzewami można znaleźć bezpieczne miejsca do jazdy. W czwartek poszliśmy z Przemkiem Pawlikowskim z klubu Budrem KW Zakopane na turach w rejon Kondratowej. Przez większą część trasy Przemek torował, ale w nagrodę dostał cudowne zjazdy. Na zdjęciach widać, jaka walka była na podejściu i jaka frajda w omijaniu choinek. Na jednym ze zdjęć widać narty Przemka w trakcie robienia fikołka. Fajnie było :)

Zakopiańczycy mówią, że takich warunków nie było od lat… Więc trzeba korzystać.

Pozdrowienia. Tu nadal pada
Monika

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

1 komentarz do “Raz na pięć lat!”

  1. Ojj zły tytuł!
    Jestem przekonany, że ostatnie takie opady miały miejsce 3 lata temu kiedy to Betlejemkę zasypała lawina… skąd? Idąc w lecie, ciężko sobie to wyobraźić, ale jednak…

    Dzisiaj ze znajomymi upajaliśmy się freeride’owymi warunkami na Pilsku, nie dość, że w moim przypadku powrót po kontuzji to jeszcze dodatkowo na takich warunkach.
    Nie ważne, że były slalomki zamiast szerokich desek, nieważne, że nie mogłem korzystać z kijków bo oparcie się na nim powodowało zanużenie całej ręki do pachy, radość z jazdy pomiędzy szczytami choinek… bezcenna…

    Pozdrawiam Redakcję :)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #3 Zawoja

Gigant w Zawoi jest cudowny, ale też wysysający energię z wszystkich zawodników. Mamy więc na filmie sporo sapania, łapania oddechu i opowiadania o trudach pokonywania trasy na Mosornym Groniu. Michał Okniński zawstydza Artura

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 8. – szkolenie polskich trenerów

Polska od dłuższego czasu upodobała sobie korzystanie z zagranicznych trenerów oraz serwismenów i to nie tylko w narciarstwie, ale także w innych dyscyplinach zimowych. W narciarstwie alpejskim większość trenerów głównych jest zza granicy i z jednej strony może

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 7. – kadry narodowe i system powołań

System powołań do kadr narodowych od lat budził kontrowersje. Choć dzisiaj jest trochę bardziej przejrzysty, to dawniej brakowało jasnych kryteriów, co prowadziło do sytuacji, w których czołowi zawodnicy, tacy jak Filip Rzepecki,

azs winter cup

AZS WC: Kobiety zaczynają rządzić pucharem

Magdalena Bańdo (UŚ Katowice) zdobyła dwa złote medale podczas III eliminacji AZS Winter Cup w Zawoi. U panów zwycięstwa odnieśli Kamil Koralewski (UEK Kraków) w gigancie oraz Juliusz Mitan

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 6. – szkolenie w Szkołach Mistrzostwa Sportowego

Do niedawna Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku i Zakopanem kulały i nie dostarczały zbyt wiele nowego narybku. Po reformie w sezonie 2023/2024 mają potencjał, by stać się „kuźniami talentów”, ale obecnie ich rola jest

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.