Rozdziewiczenie nowej trasy w Kluszkowcach, czyli AZS Wintercup part 5

Po niezbyt udanych zawodach na Harendzie wszyscy zawodnicy mieli nadzieję na znakomite ściganie podczas piątej eliminacji AZS Wintercup w Kluszkowcach. Dodatkowo apetyt zaostrzyła informacja od kolegów organizatorów, że rywalizacja odbędzie się na nowo otwartej trasie nr 6. Arena zmagań rzeczywiście okazała się bardzo atrakcyjna i zdecydowanie ciekawsza od dotychczas używanej „trójki” po drugiej stronie wyciągu krzesełkowego na górę Wdżar.

Szczególnie udanie wypadł gigant. Dobre ustawienie i długa (jak na Wintercup) czterdziestosekundowa trasa pozwalały na walkę prawdziwych gigancistów i wykorzystanie pełni możliwości długich nart. Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Maciek Kominko, który mimo ostatniego numeru startowego pokazał, że jest mocny nawet w dziurze i już po pierwszym przejeździe zyskał przewagę nad przeciwnikami. W drugim przejeździe również uzyskał najlepszy czas i zapewnił sobie najwyższy stopień podium przed liderem klasyfikacji generalnej Adamem Wójtowiczem oraz Jankiem Sołtysem. Wśród kobiet każdy inny wynik niż zwycięstwo Kasi Leszczyńskiej byłby dużą niespodzianką. Zawodniczka Warszawskiej ASP nie dała szans rywalkom i z dużą przewagą zwyciężyła w obu przejazdach. Druga była Ola Kania, a trzecia Olga Pluta.

Slalom został rozegrany na trochę krótszym dystansie (czas przejazdu nieco ponad 30 sekund). Przed rozpoczęciem drugiej konkurencji słońce zaczęło mocniej grzać, więc przyjemnie oczekiwało się na start. Niestety ucierpiała na tym trochę trasa, która po przejeździe ponad 100 zawodniczek i zawodników bardzo ucierpiała. Szkoda, że organizatorzy nie zdecydowali się na przestawienie slalomu przed drugim przejazdem (lenistwo?). Po pierwszym przejeździe panów lekkie zaskoczenie – Adam Wójtowicz prowadzi z „Kominem” różnicą aż 1,64 s. Coś tam musiało się wydarzyć Maćkowi na trasie. „Wójt” nie raz już udowodnił, że jest w formie, ale zawsze z Maćkiem cięli się na setki. Adam pojechał drugi przejazd równie dobrze jak pierwszy i pogoń „Komina” nie miała szans na powodzenie – zawodnik AZS Zakopane odrobił zaledwie 0,14 s. Trzecie miejsce zapewnił sobie Kuba Hładowczak spychając z podium Łukasza Kotuchnę. W rywalizacji pań o złoto mogły powalczyć inne zawodniczki, ponieważ Kasia Leszczyńska zbyt agresywnie rozpoczęła jazdę i wzięła łokieć między nogi. Szansę wykorzystała Kasia Mrowca pozostawiając w pokonanym polu Hanię Głowacką oraz Ulę Horeczy.

Piąta eliminacja AZS Wintercup była jednocześnie pierwszą z dwóch części Akademickich Mistrzostw Warszawy i Województwa Mazowieckiego. Druga odsłona podczas piątkowych eliminacji w Białce Tatrzańskiej.

Wyniki 5. eliminacji AZS Wintercup – kobiety
Wyniki 5. eliminacji AZS Wintercup – mężczyźni

Aktualne wyniki AMWiWM

Klasyfikacja generalna AZS Wintercup na stronie organizatora.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 6. – szkolenie w Szkołach Mistrzostwa Sportowego

Do niedawna Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku i Zakopanem kulały i nie dostarczały zbyt wiele nowego narybku. Po reformie w sezonie 2023/2024 mają potencjał, by stać się „kuźniami talentów”, ale obecnie ich rola jest

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #2 Zakopane

Dość niespodziewanie wracamy na Harendę, a tam dzieją się rzeczy ciekawe. Zawodnicy mają problem z wyhamowaniem na śliskiej jak piskorz mecie, a niektórzy lądują nawet na parkingu. Tytus Olszewski cieszy się

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 5. – słabe przygotowanie fizyczne zawodników

Polscy narciarze często nie są odpowiednio przygotowani fizycznie do rywalizacji na krajowym, a następnie międzynarodowym poziomie i ta uwaga dotyczy głównie młodzieży oraz części juniorów. Testy sprawnościowe wykazują, że część zawodników nie spełnia oczekiwanych standardów,

azs winter cup

AZS WC: Slalomowa pułapka

Maja Woźniczka (UW Warszawa) i Maja Chyla (UJ Kraków) zwyciężyły w drugich eliminacjach AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. W kategorii mężczyzn dwukrotnie triumfował Juliusz Mitan (AGH Kraków). Pierwszy start w 2025

kiedyś to było

Kiedyś to było…

W pewnym momencie swojego żywota słowa z tytułu tego tekstu doprowadzały mnie do absolutnej niemocy. Co rusz przeradzała się ona w klasyczną, czyli upadlającą człowieka, frustrację. Miałem bardzo mało argumentów,

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.