hirscher

Schladming – nocne zabawy

Nocny slalom w Schladming na stoku Planai ma swój urok. Wspaniała, stroma, zlodzona trasa oświetlona jest jak arena, na której występują współcześni gladiatorzy. Wokół prawie 50 tysięcy skandującego i wiwatującego tłumu. Alpejczycy niezbyt często występują przed tak liczną publicznością, toteż chęć pokazania się z najlepszej strony jest wśród nich wielka.

Wczorajsza trasa – w odróżnieniu do slalomów z Kitz ustawiona została bardzo szybko. Takie warunki sprzyjały lokalnemu faworytowi, czyli Marcelowi Hirscherowi. Austriak już w pierwszym przejeździe dał pokaz mocy, dystansując drugiego Daniela Yule’a ze Szwajcarii aż o 0,99 sekundy i Alexisa Pinturault z Francji o całą sekundę. Największy przeciwnik ostatnich zmagań, kolejny Francuz Clément Noël wziął tyczkę miedzy narty po przejechaniu zaledwie kilku bramek i tym samym zakończył zawody.

Ten sam los spotkał w drugim przejeździe atakującego wściekle Henrika Kristoffersena z Norwegii, w którego tym razem nikt śnieżkami nie rzucał. W drugim przejeździe zaimponował wspaniałą, mocną jazdą Alexis Pinurault, który zaczął się zaliczać do najbardziej skutecznych slalomistów sezonu stając po raz trzeci na podium – tym razem na miejscu drugim. Daniel Yule przegrał z Francuzem nieznacznie zajmując miejsce trzecie, ale i tak był bardzo szczęśliwy. W wywiadzie podkreślał niesamowitą oprawę zawodów i komplementował zarówno Pinturault, jak i Hirschera. À propos Hirschera. Marcel w swoim stylu w przejeździe drugim dołożył jeszcze troszeczkę mocy i wygrał z przewagą 1,20 sekundy. Cóż, kiedy slalomy są slalomami Hirscher nadal jest mistrzem.

Po raz kolejny w dziesiątce zameldował się Bułgar Albert Popov. Ten niewielkiego wzrostu (zaledwie 164 cm) zawodnik tym razem startował z numerem 46. i bez trudu zakwalifikował się do trzydziestki. W przejeździe drugim rozwinął swoje atuty i ostatecznie finiszował na szóstym. No, doprawdy szacun. Przy okazji (ze szwajcarskiej TV) dowiedziałem się, że Popov jest w pewien sposób protegowanym Felixa Neureuthera. Obaj panowie wspólnie trenują, a doświadczony Niemiec udziela rad młodszemu koledze. Ciekaw jestem jak długo to potrwa, jeśli Popov dalej będzie tak skutecznie jeździł? W końcu panowie są konkurentami. Slalomowe wyniki Alberta Popova potwierdzają, że o miejsce w czołówce nadal najłatwiej w slalomie zwłaszcza dla zawodników z tak zwanych egzotycznych nacji (kolejny przykład to Dave Ryding i Chorwaci). Może ktoś w PZN wyciągnie wnioski? W Schladming startował też nasz reprezentant, świeżo upieczony mistrz Polski, Piotr Habdas, ale – jak wielu innych – wypadł w pierwszym przejeździe. Patrząc na stan przygotowania trasy (szary lód) nie bardzo mu się dziwię. Trzymamy kciuki, żeby następnym razem poszło lepiej, a Popov pokazuje, że można.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

azs winter cup

AZS WC: „Topór” z wymarzonym medalem

Magdalena Bańdo (UŚ Katowice) i Juliusz Mitan (AGH Kraków) zdominowali rywalizację w ostatnich eliminacjach Akademickiego Pucharu Polski, wygrywając w obu konkurencjach. Wydarzeniem dnia był pierwszy, upragniony medal wywalczony

crazy canucks

Crazy Canucks łamią system narciarstwa alpejskiego

Jest styczeń. Dookoła rozpościera się przepiękna panorama szwajcarskich Alp. Co kilkadziesiąt minut kolej torowa Jungfraubahn przejeżdża przez Wengen, nad którym unosi się najdłuższa trasa zjazdowa alpejskiego Pucharu Świata. To miejsce

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 10. – reprezentowanie Polski na imprezach głównych

Ostatnią kwestią na mojej liście są powołania na imprezy główne, które wywołują zainteresowanie przed mistrzostwami świata juniorów i seniorów czy igrzyskami olimpijskimi. Dla wielu, jak nie wszystkich zawodników, zakwalifikowanie się na takie zawody i możliwość

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #4 Jurgów

Na starcie jakieś stwory z „Ulicy Sezamkowej”, w drugim przejeździe „Puszek” i Kuba Okniński – co się dzieje!? Debiutujący w AZS Winter Cup Bartek Sanetra opowiada, że wszystko się może zdarzyć (wielkie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.