Zima na dobre się zaczyna…
Przedwczoraj był wielki „dump” w polskich górach. Ci, co byli na Kasprowym zapewne zaraz zdadzą relacje. Sytuacja w Europie również się stabilizuje. Śniegu wszędzie jest dość. Przed nami dwa wielkie
Przedwczoraj był wielki „dump” w polskich górach. Ci, co byli na Kasprowym zapewne zaraz zdadzą relacje. Sytuacja w Europie również się stabilizuje. Śniegu wszędzie jest dość. Przed nami dwa wielkie
Jakiś czas już minął od ostatniego wpisu, a ostatnio dużo się działo, bo końcówka 2013 roku była początkiem bardzo ważnego bo olimpijskiego sezonu :). Po treningu w USA przyszedł czas na pierwsze
No, to pierwszy DH PŚ zaliczony. Dzisiejszy przejazd na Raptorze mogę zaliczyć do udanych. Udało mi się wykonać w miarę to, co sobie zaplanowałam i zrobiłam to w dniu zawodów, z czego się cieszę plus
Pierwszy trening DH za mną, trasa robi wrażenie – początek płaski potem stromo i na koniec ponownie płasko, dużo zmian ukształtowania terenu, jeden większy skok przed metą i dwa małe