Biedny Zubčić
Sezon panów wreszcie rozpoczął się w pełnej krasie i to na dodatek w najpiękniejszych górach, czyli we włoskich Dolomitach. Po wielu odwołanych zawodach (głównie z powodu zbyt dużych opadów śniegu lub zbyt silnego
Sezon panów wreszcie rozpoczął się w pełnej krasie i to na dodatek w najpiękniejszych górach, czyli we włoskich Dolomitach. Po wielu odwołanych zawodach (głównie z powodu zbyt dużych opadów śniegu lub zbyt silnego
Szwajcarskie danie z roztopionego sera zwane fondue spożywa się w sposób towarzyski. W żeliwnym lub glinianym garnku buzuje sobie wspominany wcześniej ser, a wokół garnka maczając w nim od czasu do czasu
Przez weekend na mistrzostwach świata w Courchevel-Meribel odbyły się dwie – jak to się mówi – „królewskie” konkurencje alpejskie, czyli zjazdy pań i panów. W sobotę na francuskim śniegu rywalizowały panie i ponownie
Pierwszy pełny, zimowy, europejski weekend alpejskich dostarczył wielu emocji. Nie zawsze, niestety, z naszego punktu widzenia pozytywnych. Ale do rzeczy. W miniony weekend rozegrano dwa klasyki: panie ścigały się w Sestriere,
Pogoda pokrzyżowała plany paniom, ku wielkiej naszej stracie. W końcu na liście startowej mieliśmy aż dwie polskie zawodniczki: Marynę i Magdę. Cóż, tak to jest ze sportami na świeżym powietrzu. Niestety wiatr halny występujący
Za nami cały tydzień ścigania w różnych miejscach na mapie Europy. W zależności od lokalizacji śniegu tu i ówdzie było zbyt mało innym znów razem za dużo. Trudno jest jednak wszystkim dogodzić. Jeszcze
Śmiało można powiedzieć, że działo się w miniony weekend w narciarstwie alpejskim. Panie ścigały się w dwóch supergigantach w Sankt Moritz w Szwajcarii, a panowie zaliczyli gigant i slalom w Val d’Isère na słynnej i stromej
Dziś jechali panowie. Ponieważ profil trasy w Sölden opisywałem już wczoraj przy okazji zawodów pań, zainteresowanych odsyłam do tego artykułu. Bardzo lubię oglądać zawody pań, które jeżdżą
Do końca dziwnego, naznaczonego obostrzeniami, trudnościami w podróżowaniu i organizacją zawodów bez udziału publiczności sezonu alpejskiego 2020/2021 pozostał już tylko ostatni tydzień zmagań. Od poniedziałku w Lenzerheide, miejscowości, gdzie odbędą się finały
O ile zawsze trochę podśmiewuję się z fanów piłki nożnej, kiedy po kolejnej porażce podśpiewują gromadnie tytułowy tekst, o tyle w przypadku Maryny Gąsienicy Daniel naprawdę tak uważam. Ba! Traktuję nawet