Co za tydzień!
Długo nie pisałem, a alpejki i alpejczycy nie próżnowali. Cóż, taka praca (znaczy ta w sklepie). Jest pełnia sezonu i muszę dzielić mój czas pomiędzy klientów i czytelników. Dziś dla odmiany, gdyż zawodów odbyło się
Długo nie pisałem, a alpejki i alpejczycy nie próżnowali. Cóż, taka praca (znaczy ta w sklepie). Jest pełnia sezonu i muszę dzielić mój czas pomiędzy klientów i czytelników. Dziś dla odmiany, gdyż zawodów odbyło się
Zjazd w Wengen wraca do kalendarza i to z solidnym przytupem. Jak już informowaliśmy, spotkanie na szczycie pomiędzy zwaśnionymi stronami odbyło się późnym popołudniem w piątek 29 maja. Udział wzięli: Urs Näpflin
Zimny maj odchodzi pomału w przeszłość, świat liże rany zadane przez podstępnego wirusa (choć istnieje też kilka alternatywnych teorii dotyczących powstania tych ran). Niewielu ludzi interesuje się
W zasadzie nie wiem, od czego zacząć, gdyż tak niesamowicie emocjonujący był ostatni narciarski weekend. Panowie rywalizowali bowiem w legendarnym Wengen, a panie w Sestriere. Dodatkowo, alpejki rozgrywały w niedzielę we Włoskim kurorcie leżącym niedaleko
Nie ukrywam, że zjazd w Wengen jest moim najbardziej ulubionym w całym kalendarzu. Być może nie jest tak spektakularny, jak te w Kitz, czy Beaver Creek, ale ma za to wszystkie elementy potrzebne do stworzenia widowiska i budowania napięcia. Kilka
Ach! Co to był za tydzień! Dwa wieczorne slalomy pań we Flachau i na deser całkiem dzienny gigant. Superkombinacja, zjazd i slalom w Wengen dla panów. Pomimo bardzo trudnych warunków pogodowych i obfitych opadów
Nie lubię Hannesa Reichelta, choć niechętnie przyznaję, że narciarzem jest świetnym. W zasadzie to nic takiego mi nie zrobił, ale: był jednym z dwóch (jedynie z Beni Raichem) wielkich zawodników optującymi za zmianami w geometrii
W naszej serii prezentującej najlepsze i najtrudniejsze trasy zjazdowe na świecie, kolejną stacją jest szwajcarska miejscowość Wengen. Malownicze miasteczko leżące w Berner Oberland usytuowane jest u stóp ogromnego i przepięknego masywu