NTN Snow & More 2017/2018 nr 1

85 TEKST: Tomasz Kurdziel ZDJĘCIA: Michał Szypliński (skifoto.pl) zawodach narciarskich, które w ogrom- nej większości wypadków rozgrywane są w formie łatwego giganta. Wszystkie deski gigantowe powinny charaktery- zować się bardzo dobrym trzymaniem na twardym, stabilnością w skrętach na krawędziach przy dużej prędkości oraz dynamiką na końcu każdego wirażu. Wśród testowanych modeli znajdzie- cie zarówno narty bardzo łatwe, ideal- ne do rozpoczęcia przygody z nartami dłuższymi i o większym promieniu, jak i konstrukcje bardzo przypominające sportowe. Potencjalni użytkownicy tych ostatnich powinni mieć świadomość, że bez należytego przygotowania tech- nicznego i kondycyjnego mogą im nie sprostać. Po przeczytaniu komentarzy wszystko stanie się jednak jasne. SL FIS Narty z grupy Slalom Sport (tak zwa- ne komórkowe) to bardzo specjalistycz- ne deski przeznaczone do pokonywa- nia tras slalomów podczas zawodów i treningów. Slalomista pokonuje tra- sę ustawioną z pojedynczych tyczek w rytmie szybszym niż jeden skręt na sekundę. Oprócz wyjątkowo szybkich i silnych nóg oraz nienagannej techniki jazdy potrzebuje do tego specjalnych nart, które umożliwią mu sprostanie za- daniu. Bzdurą jest dość powszechne stwierdzenie, że dobry narciarz zjedzie na wszystkim. Główne cechy, jakimi po- winny się charakteryzować takie deski, to: trzymanie na twardym podłożu oraz skrętność, poręczność. Istotna jest rów- nież nieznana w innych grupach bardzo duża dynamika. Narty slalomowe trzeba też dobierać do indywidualnych potrzeb samych zawodników. Niektórzy wybie- rają bardziej bezpośredni tor jazdy i po- trzebują do tego stabilniejszych, sztyw- niejszych desek. Inni jeżdżą bardziej „na okrągło” i co za tym idzie powinni uży- wać nart bardziej elastycznych, które zwykle są też nieco bardziej nerwowe. W naszym kraju slalomowe narty sportowe używane są także przez nar- ciarzy-amatorów, którzy nigdy nie jeżdżą miedzy tyczkami albo tylko okazjonal- nie. Z sobie tylko wiadomych powodów wybierają oni narty z tej grupy, choć są one mało uniwersalne i szczególnie nie- GIGANT MASTERS Gigant jest najpowszechniej upra- wianą konkurencją narciarstwa alpej- skiego. Niektórzy uważają, że jest tak- że najtrudniejszą i najlepiej rozwijającą technikę. Sportowe narty gigantowe przeszły w ostatnich kilkunastu latach kilka istotnych zmian w większości wymuszonych przez – moim zdaniem – mało rozgarniętych działaczy FIS. Najpierw – w sposób naturalny – z pro- stych długich desek zrobiły się carvery, gdyż po prostu były szybsze. Następnie działacze ograniczyli promień zawodni- czych nart gigantowych do 21 m. Po kilku sezonach zwiększono promień do 27 m, szerokość pod butem do 67 mm, a długość minimalną do 185 cm. Minęło kilka lat i światowy związek po raz ko- lejny zmienił przepisy, ograniczając sze- rokość pod butem do 65 mm, zwięk- szając długość do 195 cm i promień do 35 m (wszystkie dane dla nart męskich). O ile zawodnicy poziomu APŚ jako tako poradzili sobie z nowym sprzętem, choć za cenę zwiększonego obciążenia kolan i przede wszystkim kręgosłupa, o tyle deski te stały się niedostępne dla zawodników amatorów i narciarzy ekspertów. Powstała potrzeba wytwo- rzenia nart o konstrukcji desek sporto- wych, ale o bardziej przyjaznej geome- trii. Pierwsze na rynku były Rossignole Master, a wkrótce i inne firmy podążyły tą drogą. Cała też kategoria tych nart przejęła nazwę od Rossignoli. Dzięki budowie i mniejszym promieniom skrę- tów niż wymagany przez FIS nadają się one nawet do szybkich, „prawdziwych” gigantów dla zawodników startujących w seriach amatorskich lub Masters. Mogą być też używane przez instrukto- rów i narciarzy ekspertów jako bardzo szybkie i skuteczne cruisery na maszy- nowo przygotowane, długie stoki. GIGANT Sklepowe narty gigantowe przezna- czone są dla narciarzy ekspertów, którzy najchętniej jeżdżą łukami o dużym pro- mieniu, przemierzają wielkie dystanse w obrębie przygotowanych maszynowo tras. Duża część prezentowanych mo- deli nadaje się dla narciarzy amatorów jako narty do startów w branżowych

RkJQdWJsaXNoZXIy NDU4MTI=