NTN Snow & More 2017/2018 nr 3

35 Gorzej jest z supergigantami, których jeszcze nawet nie trenuję, ale mam nadzieję, że mam czas. Celem jest na pewno wielka Kryształowa Kula. Czy się uda? Bardzo trudno powiedzieć. W tym sezonie są igrzyska i moim celem na nie jest medal w slalomie, co już jest bar- dziej realne. NTN: Czy mając taką konkurentkę jak Mikaela Shiffrin, staracie się może wraz z tre- nerem zmienić coś radykalnie w twojej technice jazdy? Eksperymentujecie? PV: Raczej nie. Staramy się iść do przodu bardzo małymi kroczkami. Przecież je- stem szybka, więc radykalne zmiany mogłyby też sporo popsuć. Ekspery- mentujemy za to trochę z ustawieniami sprzętu. To trudny i niekończący się te- mat. NTN: Czy twoje życie w niedużej przecież Słowacji zmieniło się, od kiedy odnosisz sukcesy? PV: Tak, bardzo. Niestety i stety. Stałam się rozpoznawalna, co często jest bardzo miłe, gdyż ludzie w większości są mi bardzo życzliwi. Czasami jednak potra- fią być też natrętni. Brakuje mi prywat- ności, a przecież jestem jeszcze bardzo młoda i może się zdarzyć, że zrobię głu- pią rzecz… Rozpoznawalność ma też i dobre strony, na przykład łatwiej jest pozyskać sponsorów. NTN: Jakie masz plany na ten sezon i bliską przyszłość? PV: Najmocniejsza jestem w slalomach, ale pukam już też do czołówki w gigantach. Teraz się na tym koncentrujemy. Pojadę też pewnie kilka kombinacji. W przyszło- ści chciałabym też jeździć konkurencje szybkie, ale do tego jeszcze daleka dro- ga… NTN: Czyli nie masz problemu z szybkością na nartach. Nie stanowi ona dla ciebie bariery… PV: Nie, nie boję się jeździć zjazdów. W tym sezonie mam w programie kombinację.