Znamy już skład zagranicznych ekip, które przyjadą do Polski na nieoficjalne Mistrzostwa Europy w slalomie carvingowym i speed carvingu. W sobotę i niedzielę na starcie pojawi się 46 zawodników (w tym 19 zza granicy) oraz 21 zawodniczek (w tym 8 zza granicy). Zgłosiła się cała carvingowa czołówka z list rankingowych, więc żartów nie będzie. Zobaczymy w akcji najlepszych!
Nie ma się co oszukiwać – o podium (szczególnie panom) będzie bardzo ciężko. Ale ponieważ jest to European Challenge prowadzona jest dodatkowa klasyfikacja U21 – dla zawodników, którzy w dniu zawodów nie ukończyli 22. roku życia. W tej kategorii zostaną rozdane komplety medali zarówno w sobotę jak i w niedzielę! Jest więc ogromna szansa na medal któregoś z Polaków.
Największymi faworytami do zwycięstwa w U21 będą niewątpliwie Włosi – Emanuele Bagatti (7. w klasyfikacji generalnej), Matteo Olivotto (12. w klasyfikacji generalnej) oraz Słoweniec Jernei Hvala (14. w generalce). O ile z pierwszym ciężko będzie wygrać, to już z pozostałymi dwoma nasi najlepsi młodzieńcy będą mogli powalczyć o „pudło”. W gronie potencjalnych medalistów widzę Maćka Bydlińskiego (chociaż to jego carvingowy debiut), Wojtka Szczepanika, Mateusza Habrata i Łukasza Kotuchnę. Powodzenia chłopaki! Medal z European Challenge to byłoby coś!
Panie będą miały nieco trudniej. W kategorii U21 klasyfikowanych będzie ponad połowa zgłoszonych zawodniczek (w tym liderka Martina Giunti oraz 4. w rankingu Giiorgia Bortolotti i 5. Stefania Malagnini). Może jednak którejś z naszych uda się zaatakować podium na polskim stoku!
Pamiętajcie, że najlepszych Polaków nie ominą wywiady, ponieważ relację z zawodów przeprowadzi TVN.
Przypominam, że odprawa rozpoczyna się w piątek o 20.00 w hotelu Szklane Domy w Zakopanem.
Wojtek Szczepanik z „pogodynką” TVN Agnieszką Cegielską podczas zeszłorocznej eliminacji FIS Carving Cup w Polsce