kvitfjell

Wygrała pogoda

Nie mieli szczęścia organizatorzy zawodów i to zarówno w Soczi, jak i Kvitfjell. Z zaplanowanych wielu startów udało się rozegrać jedynie zjazd i supergigant panów w Norwegii, ten drugi dodatkowo z opóźnieniem i w padającym śniegu. Gorszy los spotkał panie, które na olimpijskich trasach w Soczi nie pojawiły się ani razu przez sześć dni. Ze względu na prawie ciągle padający śnieg i wysokie temperatury przed opadami, nie udało się w należyty sposób przygotować trasy. W ciągu trzech dni w Soczi spadło ponad półtora metra śniegu na miękkie podłoże. Atle Skårdal relacjonował, że ciężkie maszyny do ubijania tras beznadziejnie grzęzły w białej masie. W niedzielę w końcu wyszło słońce i można było pojeździć, ale freeride. Taki los…

W związku z odwołaniem zawodów w Soczi Mikaela Shiffrin zapewniła sobie trzecie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej APŚ, gdyż druga w rankingu Petra Vlhová straciła nawet teoretyczne szanse na przegonienie Amerykanki. Mikaela Shiffrin z wrodzonym sobie wdziękiem (bez ironii) podzieliła się tym faktem ze swoimi widzami mediów społecznościowych. Ten materiał doprawdy warto obejrzeć.

https://www.facebook.com/MikaelaShiffrin/videos/2003212366649424/

Wiadomo też, że małą kulkę za zjazd wygra Austriaczka, tylko jeszcze nie wiadomo która.

Panowie mieli trochę więcej szczęścia, gdyż przynajmniej się ścigali. Też na olimpijskich trasach, ale w Kvitfjell w Norwegii. Co prawda jeden zjazd wypadł z programu, ale następny udało się rozegrać w bardzo przyzwoitych warunkach. Na ciekawej, trudnej, szybkiej trasie dominowali najlepsi zjazdowcy sezonu. Zwyciężył Dominik Paris wyprzedzając Beata Feuza. W klasyfikacji zjazdu prowadzi nadal Szwajcar (500 pkt.), ale teoretycznie Dominik może go jeszcze wyprzedzić (420 pkt.). Trzeci finiszował Matthias Mayr.

W niedzielę rozegrano z opóźnieniem supergigant, który także stał się łupem sympatycznego olbrzyma z Południowego Tyrolu. Trzeba przyznać, że Dominik Paris rozkręcił się w tym sezonie nieprawdopodobnie. Tym razem na podium zameldowali się: Kjetil Jansrud oraz ponownie Beat Feuz. W klasyfikacji supergiganta na prowadzenie wyszedł Dominik Paris, ale zawody w Soldeau – przynajmniej teoretycznie – mogą to jeszcze zmienić.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 6. – szkolenie w Szkołach Mistrzostwa Sportowego

Do niedawna Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku i Zakopanem kulały i nie dostarczały zbyt wiele nowego narybku. Po reformie w sezonie 2023/2024 mają potencjał, by stać się „kuźniami talentów”, ale obecnie ich rola jest

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #2 Zakopane

Dość niespodziewanie wracamy na Harendę, a tam dzieją się rzeczy ciekawe. Zawodnicy mają problem z wyhamowaniem na śliskiej jak piskorz mecie, a niektórzy lądują nawet na parkingu. Tytus Olszewski cieszy się

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 5. – słabe przygotowanie fizyczne zawodników

Polscy narciarze często nie są odpowiednio przygotowani fizycznie do rywalizacji na krajowym, a następnie międzynarodowym poziomie i ta uwaga dotyczy głównie młodzieży oraz części juniorów. Testy sprawnościowe wykazują, że część zawodników nie spełnia oczekiwanych standardów,

azs winter cup

AZS WC: Slalomowa pułapka

Maja Woźniczka (UW Warszawa) i Maja Chyla (UJ Kraków) zwyciężyły w drugich eliminacjach AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. W kategorii mężczyzn dwukrotnie triumfował Juliusz Mitan (AGH Kraków). Pierwszy start w 2025

kiedyś to było

Kiedyś to było…

W pewnym momencie swojego żywota słowa z tytułu tego tekstu doprowadzały mnie do absolutnej niemocy. Co rusz przeradzała się ona w klasyczną, czyli upadlającą człowieka, frustrację. Miałem bardzo mało argumentów,

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.