Z bólem serca zakończyliśmy w sobotę pierwszy tydzień tegorocznej Kliniki Sportowej NTN. Sześć dni genialnej pogody, wyśmienita zabawa z naszymi kursantami i emocjonujący slalom równoległy na pożegnanie. Co prawda nieco wymuszony, bo nie można było się dostać na szczyt lodowca Hochjoch ze względu na huraganowy wiatr, ale chyba nikt nie żałował zamiany giganta na coraz popularniejsze ściganie w parach.
Ci, którzy regularnie pojawiają się na naszych szkoleniach wiedzą, że kadra ma duże skłonności bukmacherskie. Zawsze wrzucamy do puli po 2 € i obstawiamy podium wśród mężczyzn i kobiet. Punktacja oczywiście zgodnie z regulaminem Ligi Typerów NTN, a zwycięzca zgarnia kasę. Tym razem najlepszego nosa miała Marta Berezik i to ona została pogromcą buków. Jednak najbardziej emocjonujący był nasz wewnętrzny zakład. Antek Zalewski, nasz młody kolega z sekcji narciarskiej AZS PW, wyzwał na pojedynek Anię Berezik. Stawką miał być zjazd drugiego przejazdu tylko w dolnej części garderoby (Ania w wypadku porażki mogła pozostać w sportowym topie). Oczywiście nie muszę pisać, komu kibicowała męska część publiczności, bo przecież zawodniczka nie dość, że pięknie jeździ, to takoż samo wygląda. Niestety przewaga fizyczna Antka nie wystarczyła i mimo ambitnego pościgu za koleżanką na płaskiej części trasy, musiał uznać wyższość byłej kadrowiczki. Zakład rzecz święta, więc Antuanowi nie pozostało nic innego, jak zaprezentować się topless w drugim przejeździe. Dodatkowo okrasiliśmy jego plecy sloganem reklamowym, który podchwycili nasi kursanci i jeszcze na kolacji dzwonili z ofertami kupna.
Tym samym Ania wzięła rewanż za porażkę swojej siostry sprzed czterech lat, bowiem nie był to pierwszy zakład na naszych szkoleniach. Zabawa była przednia, a przecież o to chyba chodzi!
Start do pierwszego przejazdu.
Ania od początku znacznie z przodu
Start do drugiego przejazdu – Antek „wypłaca” nagrodę za przegrany zakład…
1 komentarz do “Zakładzik 2”
Pychaaaa ;)