NTN Snow & More 2017/2018 nr 1

Witamy Państwa tradycyjnym tekstem: wybór tak zwanego newsa sezonu jest coraz trudniejszy, gdyż w naszej branży bra- kuje przełomowych nowości w stylu nart carvingowych lub chociażby trasowego rockera. Obecnie jest ona na etapie do- pieszczania istniejących konstrukcji lub porządkowania rynku i systemów. Niemniej od czasu do czasu i w tym poukładanym okresie zdarza się coś na miarę mocnego newsa. W tym roku wybraliśmy dla Was trzy konstrukcje godne tej nazwy. Wszyst- kie nagrodzone zostały przez jury targów ISPO w Monachium i te też prezentujemy na początku. Pozostałe newsy nie są już uszeregowane pod względem „ważności”. Miłej lektury. Niusy sześć tytanalowych stringerów. Stringer to pojęcie znane z budowy desek do surfingu na falach, a polega na wzmocnieniu kon- strukcji za pomocą pionowo ustawionych listew z twardego materiału: mocnego drewna, włókien węglowych lub, jak w tym przypadku, aluminium. Wracając do kon- strukcji nart… Dodając sześć stringerów (środkowy jest podwójny), inżynierowie uzyskali sześć osobnych, tak zwanych sztywnych pudełek ( torsion box ). Twórcy uporali się także brawurowo z technolo- gicznym wyzwaniem, jaki stanowi frezo- wanie gotowego już kompozytu użytego do budowy rdzenia. Deski podobno jeżdżą bajecznie (niestety nie mieliśmy ich na na- szych testach) i są wystarczająco stabilne do szybkiej jazdy, pomimo szokująco ni- skiej masy. Zobaczymy, czy inne firmy tak- że pójdą tą drogą, to znaczy szerszego wy- korzystywania stringerów w konstrukcjach swoich nart. oczywiście podnosi ich cenę, a wraz z nią prestiż użytkownika (jak niektórzy sądzą). Jednak to, co naprawdę interesujące, kryje się w środku, zamkniętym pomiędzy tyta- nalowymi blachami i ściankami bocznymi z bardzo twardego fenolu. Rdzeń modelu wykonano z bardzo lekkiego drewna bam- busowego i karobu. O ile bambusa (w za- sadzie jest trawą, a nie drzewem) czytelni- kom przedstawiać nie trzeba, o tyle karob – zwany po polsku szarańczynem strąko- wym (a jego owoce chlebkiem świętojań- skim) – jest dość ciekawy. Dawni Egipcja- nie wykonywali z niego łuki, a to za sprawą niezwykłej sprężystości gałęzi. Obecnie ten łatwy w hodowli, szybko rosnący, ale nieco zapomniany gatunek znalazł się na celow- niku inżynierów narciarstwa z wielu firm (oni zawsze wszystko robią stadem). Karob na dodatek jest jeszcze lekki. Lekkość jed- nak to nie wszystko… W celu wzmocnie- nia stabilności rdzenia inżynierowie dodali Bogner Bardzo rzadko się zdarza, że w dziedzi- nie konstrukcji nart pojawia się jakaś total- na nowość, ale tak właśnie jest w przypad- ku damskiego modelu nart firmy Bogner o nazwie B-Light VT. Już samo określenie desek sugeruje, że mamy do czynienia z produktem, w którego tworzeniu idea uzyskania najniższej możliwej masy była priorytetem. Powszechnie wiadomo, że większość nart lekkich lub ultralekkich nie bardzo się nadaje do ambitnej, szybkiej jaz- dy i nie najlepiej trzyma na twardym. Inży- nierowie Bognera chcą udowodnić, że tak wcale być nie musi i wprowadzają na rynek nowatorską budowę. Narty z pozoru wy- glądają jak zwykła konstrukcja sandwich, z tą tylko różnicą, że powłokę wierzchnią wykonano z cienkiej warstwy pozyska- nej z naturalnych skamielin kopalnych, co 10

RkJQdWJsaXNoZXIy NDU4MTI=