54
Turystyka
Do Styrii wybierałem
się już dwukrotnie.
Pięć lat temu miałem
zawitać tu na rowerze
podczas Austrostrady.
Zerwane więzadło
w kolanie przekreśliło
marzenia. Również
zimą nie udało się
dotrzeć do Schladming.
Mistrzostwa świata
w 2013 roku obejrzałem
ze szpitalnego łóżka.
Do trzech razy sztuka.
W styczniu los się do
mnie uśmiechnął – cały
i zdrów spenetrowałem
trasy regionu.
TEKST:
Michał Szypliński
ZDJĘCIA:
Schladming-Dachstein.at
SCHLADMING
Blisko domu